Z zupełnie innej beczki.
1. Wybory pozytywnie wpłynęły u mnie, na zainteresowanie M&A i zmotywowało do sięgnięcia po tytuły, z których to wywodzą się kandydatki (obecnie oglądam Strike Witches, a potem pewnie ruszę Kore wa Zombie Desu ka?).
Same, o ile Saki i parę innych tytułów nadrobiłem, tak SW i Kore wa coś tam bym jeszcze obejrzał, by zrozumieć w pełni co i jak.
2. Ciekawi mnie dlaczego w Saimoe 2012 nie ma Riko, albo Satsuki z Kuroko no Basket. Mam nadzieję, że ich brak nie oznacza słabej popularności tego anime w Japonii.
Bo ten system ogólnie dziwnie działa. Załapują się serie z trzech sezonów, o ile dobrze rozumiem. Zimowy z poprzedniego roku, wiosenny i ewentualnie letni. Jesień całkowicie gdzieś ucieka, a i lato się gubi. O ile dobrze rozumiem co i jak, a mogę nie rozumieć, bo jestem teraz zupełnie wstawiony :3
Edit: uhm, jesień ucieka w następny sezon, tylko lato się gubi w zasadzie