Przeczytałem ponownie pierwsze tomy Wież Bios-Maury i mam kilka pytań. Wybaczcie, niektóre mogą być lekko irytujące, ale dla mnie osoby, która do tej pory nie czytała komiksów frankońskich, niektóre kadry są niejasne. Biorąc przykład z fragsela, proszę Was o wyjaśnienie mi tak łopatologicznie kilku nieścisłości
1. Czy postać Germaina pojawiła się w tomie 2? Jeden z wieśniaków wygląda prawie identycznie jak on...
2. Czy zamek, w którym ucztują rycerze na początku tomu pierwszego, jest tym samym,
który zostaje spalony w tomie 2?
3. Kim jest bandyta, który chowa twarz pod rogami górskiego kozła?
Na stronie retrospekcji, widać jak Heloiza spotyka się z jednym gościem, później ucieka do swojego ukochanego, zostaje pobita, w końcu nie wytrzymuje i ?zabija oprawcę-ukochanego? Jednak późniejszy tekst o bracie,
kompletnie wybija mnie z rytmu.
Z góry dzięki za odpowiedzi.