trawa

Autor Wątek: Wydawnictwo Komiksowe  (Przeczytany 425088 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline turucorp

Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #1425 dnia: Wrzesień 01, 2018, 04:42:27 pm »
Ale przez kogo powinny zostać dokończone?

Trafne pytanie, przecież nie jest żadną tajemnicą, że akurat przyzwoitość nie jest zbyt częsta wśród rodzimych wydawców, robią jakieś głupie miny, wykonują nieprzyzwoite gesty albo rzucają dziwne komentarze, ciężka sprawa.

Offline radef

Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #1426 dnia: Wrzesień 01, 2018, 05:08:30 pm »
- Kot rabina (we Francji na dniach wychodzi 8 tom, w Polsce wyszło 6 i nie wiadomo co dalej),
Dopiero teraz dowiedziałem się, że "Kot Rabina" jest kontynuowany (jakoś w ogóle nie było o tym głośno).Aż się dziwię, że ani Prószyński, ani WK, nie wydają kolejnych albumów. Z tego co pamiętam jest to jedna z ich niewielu serii (jedyna poza "Azymutem" chyba), którą nie objęły wielkie obniżki typu 70-75%.
Choć coś czuję, że poczekamy trochę lat i wówczas inny wydawca wyda w kolejnych, inaczej ułożonych integralach, całą serię.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline Bobo

Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #1427 dnia: Wrzesień 01, 2018, 05:25:55 pm »
A jesteś pewien, że obecnie Wydawnictwo Komiksowe nadal jest imprintem Prószyńskiego i S-ki?
Nie mam pojęcia. Ostatnią informacją jaką kojarzę to było, że jest. Zresztą kolega z forum zacytował ją kilka postów wyżej. Jeżeli już nie jest, to nigdzie tej informacji nie doczytałem (co nie oznacza, że tej informacji nie było, tylko być może ja mam stare dane).
Przyznaję się jednak bez bicia, że ja nigdy nie rozumiałem do końca zależności Gildia <-> Prószyński <-> WK.
Wszystkie wytłumaczenia były dla mnie niejasne. Część frankofonów wydawał Prószyński (Comanche), część WK (Rani).
Mam takie wewnętrzne przekonanie że przerwane serie powinny zostać dokończone nawet w małym nakładzie choćby ze zwykłej przyzwoitości i szacunku dla czytelnika.
Serce mówi mi podobnie, ale nie miałbym sumienia czegoś oczekiwać i ryzykować pieniędzmi wydawcy. Chociaż tak jak pisałem wcześniej nie wierzę, że "Kot rabina" jest nierentowny i ryzykowny. Spiegelman to dla mnie też pewniak na hit wydawniczy, ale oczywiście mogę się mylić i to nie ja wykładam kasę.
Aż się dziwię, że ani Prószyński, ani WK, nie wydają kolejnych albumów.
Dokładnie, nie rozumiem tego.

Offline Garf

Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #1428 dnia: Wrzesień 01, 2018, 05:29:54 pm »
Część frankofonów wydawał Prószyński (Comanche), część WK (Rani).
Na początku "Comanche" było wydawane przez WK. Prószyński przejął wydawanie serii od 5 tomu, kiedy WK przestało być imprintem Prószyńskiego.
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline Bartek Gawron

Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #1429 dnia: Wrzesień 01, 2018, 06:28:19 pm »
Nie wiem, nie znam się, ale tak sobie dumam, że wydawanie komiksów jest mniej oplacalne niż książek, bo koszty wydruku oraz licencji (w przypadku tytulow zagranicznych, rzecz jasna) tych pierwszych są droższe w stosunku do ceny okładkowej. W rezultacie nawet jesli komiks dosc dobrze schodzi, to wydawca mniej na nim zarabia niz na sprzedaży książki o zblizonej cenie okladkowej. Co wiecej, wbrew pozorom kształtowanym nieustannymi, rozpaczliwymi doniesieniami o "upadku czytelnictwa w Polsce", wydaje mi sie, ze ludzie w Polsce, jesli juz, to czesciej kupują (i nawet niekiedy czytaja) ksiązki niz komiksy. Ksiązkowy moloch taki jak Prószyński, po przejęciu Gildii Internet Services Sp. z o.o. z podczepionym do niej WK, spróbował pobawic sie w wydawanie komiksów, zabral WK najbardziej rentowne tytuly, i pomimo tego, na podstawie wyników ich sprzedazy doszedl do wniosku, ze gra jest niewarta swieczki, ze wiecej z tym upierdliwosci niz zarobku w kategoriach tego, do czego jest przyzwyczajony w interesie ksiazkowym, i po prostu zrezygnował z komiksów.
Jedyne co przeraża mnie w śmierci to to, że można umrzeć nie z miłości.
Obserwowany
Moderowany
Wyciszony

Offline misiokles

Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #1430 dnia: Wrzesień 02, 2018, 05:49:14 am »
Nie wiem, nie znam się, ale tak sobie dumam, że wydawanie komiksów jest mniej oplacalne niż książek, bo koszty wydruku oraz licencji (w przypadku tytulow zagranicznych, rzecz jasna) tych pierwszych są droższe w stosunku do ceny okładkowej. W rezultacie nawet jesli komiks dosc dobrze schodzi, to wydawca mniej na nim zarabia niz na sprzedaży książki o zblizonej cenie okladkowej.
Trzeba jeszcze dodać że często czytelnicy komiksów poniżej przyzwoitości reklamują egzemplarze z ryską i taki reklamowany egzemplarz jest wycofywany z rynku.

Offline Szekak

Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #1431 dnia: Wrzesień 02, 2018, 09:03:13 am »
Często też czytelnicy nie reklamują mocno zmęczonych egzemplarzy z obitymi rogami i wychodzi pewnie na zero.

Offline Pawel.M

Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #1432 dnia: Wrzesień 02, 2018, 04:40:49 pm »

Nie wiem, nie znam się, ale tak sobie dumam, że wydawanie komiksów jest mniej oplacalne niż książek, bo koszty wydruku oraz licencji (w przypadku tytulow zagranicznych, rzecz jasna) tych pierwszych są droższe w stosunku do ceny okładkowej.

Koszty druku oczywiście są wyższe, ale też komiksy są znacznie droższe od książek.

Skąd masz info o kosztach licencji? Ale mniejsza z tym, spójrz na inne koszty.

Weźmy taki komiks Rat Queens z NSC - ile tam masz tekstu? Wyjdzie łącznie trzy strony maszynopisu znormalizowanego (1800 znaków/strona)? No niech będzie pięć. Koszt tłumacza, redaktora i korektora - max 200 zł.

Porównaj z książką o objętości 500 stron (zakładając, że są to strony znormalizowane) - tłumacz, redaktor i korektor to minimum 15 zł od strony x 500 stron - 7500.

Oczywiście to nie są wszystkie koszty przygotowania polskiego wydania:
- przy komiksie dochodzi praca grafika, który chociażby wprowadzi tekst w odpowiednie miejsca (nie mam pojęcia jaki to koszt),
- przy książce będzie to praca grafika, który poskłada
tekst,
- przy książce będzie to także odrębnie kupowana okładka (w komiksie jest jego integralną częścią, więc nie płacisz dodatkowo); też nie mam pojęcia jakie są stawki, ale kupowanie zagranicznych okładek często się nie opłaca i np. Mag zleca robienie od podstaw takiemu Dark Crayon czy Brońkowi.

W każdym razie koszty obróbki tekstu kształtują się: 37,5 (książki) do 1 (komiksy).


ps.
Koszty tłumaczenia i redakcji policzyłem dla stałych współpracowników, godzących się na niskie stawki w zamian za stabilizację. Bo dla osób z zewnątrz są znacznie wyższe - średnio ok. 30 zł (minimum 16 zł) za stronę dla samego tłumacza.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 02, 2018, 04:47:40 pm wysłana przez Pawel.M »
seczytam.blogspot.com

mkolek81

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #1433 dnia: Wrzesień 03, 2018, 10:14:25 pm »
Takie info od Wojtka Szota. Prószyński zakupił licencję na 6 tom Kota Rabina i z tego co pan Wojtek wie, miał kupować kolejne tomy.

JanT

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #1434 dnia: Wrzesień 03, 2018, 10:17:13 pm »
Coś ty Kotku
miał

Chyba już olali  :sad:

mkolek81

  • Gość
Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #1435 dnia: Wrzesień 04, 2018, 05:25:04 am »
Przytoczyłem wczorajszą wypowiedź z dyskusji. Nic więcej w niej nie było.

Offline kenji

Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #1436 dnia: Grudzień 13, 2018, 06:27:37 pm »
https://wdymku.wordpress.com/2018/12/10/podsumowania-i-zapowiedzi-1-wydawnictwo-komiksowe/


Krótko i treściwie ...  po takich zapowiedziach nie liczyłbym na lepsze wyniki sprzedaży.

Offline robbirob

Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #1437 dnia: Grudzień 13, 2018, 06:46:07 pm »
@up
Bardzo krótko. Powinni wiedzieć że sprzedaż takich tytułów nie jest prosta, łatwa i przyjemna. To nie Marvel.

Offline adam and arluk

Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #1438 dnia: Grudzień 13, 2018, 06:49:35 pm »
Powinni wiedzieć również, że porzucając gro europejskich komiksów, zrazili do siebie klientów.

Offline Death

Odp: Wydawnictwo Komiksowe
« Odpowiedź #1439 dnia: Grudzień 13, 2018, 07:06:28 pm »
Powinni wiedzieć również, że porzucając gro europejskich komiksów, zrazili do siebie klientów.

Na szczęście tak znakomite serie jak Azymut i Kot rabina znalazły nowych wydawców.
Szkoda Pewnego razu we Francji. Co prawda nie czytałem, ale kupiłem i czekałem aż wyjdzie całość, żeby przeczytać. Tematycznie bardzo mi ta seria pasuje. Comanche 11-15 też szkoda. Może to już nie Hermann, ale na pewno bym kupił.