Gildia Technologii (www.techno.gildia.pl) > Forum Technologii

Antywirusy, firewalle, bezpieczeństwo w sieci

<< < (2/4) > >>

Wilk Stepowy:
Nie ma oprogramowania doskonałego - jest lepsze lub gorsze.

I tak naprawdę przy odrobienie szczęścia i dużej dozie zdrowego rozsądku starczy fw na routerze - od ponad dwóch lat nie podłapałem żadnego wirusa (sprawdzam od czasu do czasu).

Sajuuk':
Nie, Kasperski jest dostępny w wersji darmowej na 30 dni. To akurat wystarcza, żeby zainterweniować i ew. uratować komputer.

Aha, poza tym polecam zainstalować koniecznie jakiegoś firewalla, bo firewalle Avasta i Windowsa są bezużyteczne. Wprawdzie sam nie korzystam z Windowsa, ale jeśli muszę go czymś zabezpieczyć, to instaluję przynajmniej ZoneAlarma. Przy dodatkowym firewallu można spokojnie wyłączyć inne - ten z Windowsa i programów antywirusowych.

No ale wiadomo, żadne komercyjne firewalle nie przebiją starych, dobrych iptables. ; p

Qraq:
Ja tam uźywam microsoftowego antywira (security essentials) i firewalla i od paru lat nic a nic. Ważne to antywir automatycznie skanujący podpinane pendrivy i nie włóczyć się po podejrzanych stronach.

blondiman:
Ja nie mam antyvira, ani nic, moim sposobem jest nie wchodzenie na żadne dziwne strony (brudasy oglądam na firmowym sprzęcie :P )

Coeniasty:
@Sajuuk'

Win począwszy od 2003 server budowany jest w oparciu o kernel nixowy. Dlatego przy odpowiedniej znajomości systemu możesz zrobić dokładnie to samo co w nixach.

A antywirusa nie używam żadnego. Wspomniany podgląd zadań (Menedżer wydajności w win7, task list w cmd + monitorowanie sieci wbudowane w win7) całkowicie wystarczy, aby nadzorować kompa i killować procesy. Trzeba tylko chcieć system poznać. UAC w pełni wyłączony, firewall też, brak jakiegokolwiek antywirusa (bo po co obciążać kompa).

Żeby nie było gołosłowia, to przyznam się, że ostatnio jak znajomy potrzebował przechować swoje piliki (wymiana dysku) przeskanowałem kompa pandą i nortonem online. Na ponad 3 miliony plików (dwa dyski o łącznej pojemności 1.5TB) jedyne wirusy znalazły się w jego archiwach, a było ich sztuk 3. Komp stoi na tym samym OS od przeszło 3 lat, a jedyna zmiana to RC2 na release. Z pendrakami też sobie nie żałuję - kto studiował, ten wie, jak zarobaczone potrafią być uczelniane kompy.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej