No właśnie, przecież pytanie o takie rzeczy graczy mających np. Vampire Counts (zupełnie nie wiem, czemu akurat ta armia mi przyszła do głowy
) albo jakąkolwiek inną nie ma sensu. Grający HE będą ci odradzać Chaos i odwrotnie.
Jedyna sensowna stategia: poszukaj sobie stron z opisanym klimatem armii. To jest pierwsza wskazówka - Chaos i HE to krańcowo różne armie, na dwóch biegunach zła/dobra. Ale są różne nie tylko pod tym względem. HE są nastawione raczej na strzelanie i magię (ich defensywa jest strasznie mocna), Chaos - całkowicie na walkę wręcz, hurraaa i do przodu. Nie mówię, że nie ma innych możliwości - kawaleria Elfów też może sporo zdziałać, a magia Tzeentcha jest momentami zabójcza, ale takie są generalne opinie i takie armie się najlepiej sprawdzają "w praniu" (oczywiście przeciwników po mordach
)
