Pisałem o czymś zupełnie innym. Chodziło mi o popularność jako taką. Marzy mi się, żeby komiksy były czytane przez wszystkich, żeby były popularne, a nie tak jak teraz tylko dla fanatyków i kolekcjonerów, którzy są w mniejszości. Pokutuje cały czas opinia, że komiksy są dla dzieci, czego w Europie już raczej nie ma, a komiks traktowany jest jak sztuka. Nie mówiąc o liczbie sprzedanych tomów.
Caly czas poslugujesz sie Francja jako rownowaznikiem calego kontynentu, co nie ma wiele wspolnego z rzeczywistoscia.
poczytaj sobie np.
http://ziniol.blogspot.com/2010/09/moja-maa-grecka-wycieczka.htmlposzperaj o problemach "rynkow komiksowych" w Portugalii czy w Czechach, wbrew pozorom nasze "komiksowo" trzyma sie zupelnie mocno. A o tym, ze "komiksy sa dla dzieci" mozna uslyszec wszedzie, kwestia tego, z kim sie rozmawia. O problemach z akceptacja komiksu jako wartosciowego medium, bedziesz sobie mogl za chwile poczytac w wydanej przez Timofa:
http://komiks.blog.polityka.pl/2013/01/26/komiks-kontra-sztuka/Swiat nie jest czarno-bialy, a status komiksu w Polsce bynajmniej nie jest tak niski jak tutaj sugerujesz, recenzje komiksow pojawiaj sie w wiekszosci czasopism, "lobby komiksowe" bardzo mocno dziala w bibliotekach i galeriach, komiksiarze wspolpracuja z wieloma wydzialami ASP, realizowane sa projekty panstwowe, regionalne i miejskie etc.
Gdyby faktycznie komiks byl nadal postrzegany jako "tylko dla dzieci" to tego wszystkiego po prostu by nie bylo.
Zgadza się, taka sytuacja ma miejsce i to w dużej mierze dzięki projektom takim jak RCK, dlatego warto go wspierać
Z calym szacunkiem dla osob bioracych udzial w projekcie "RCK", ale slyszales kiedykolwiek o takich projektach jak "Sceny z życia murarza", "Flupje i Gagarin", "Paronomazja", "Komiksowy przewodnik po Warszawie" itd. itp.?
Podsumowując - uważam, ze polski rynek komiksowy choć mały ma naprawdę dużo ambitnych i utalentowanych osób, dzięki czemu jestem w miarę spokojny o jego przetrwanie, a nawet rozwój.
Kalkom ze Stanów mówimy zdecydowane NIE!
hm... rynek autorow i wydawcow komiksow jest akurat u nas spory, problemem jest rynek czytelnikow, a raczej jego brak. Moim zdaniem "udawanie Marvela" raczej niewiele tu zmieni, nawet jesli wezmie sie za to Anna Helena i kilka innych, rownie zdolnych osob.
Komiks w Polsce rozwija sie wlasnie dlatego, ze dla wielu jest hobby, ze mozna go robic bez cisnienia i ogladania sie na "mode" czy "oczekiwania czytelnikow", bo "moda" przemija bardzo szybko, a "oczekiwania czytelnikow" na pstrym koniu jezdza.
Śmieszą mnie takie próby popularyzowania komiksu na siłę. Kiedy w prl-u na rynku pojawiły żbiki, relaxy i inne komiksy, to nikt nie musiał zachęcać do kupowania - nakłady schodziły migiem w 100, 200 tyś. I to wszystko pomimo braku wcześniejszej kultury komiksu. Inne czasy. Teraz komiks przegrywa z innymi mediami. Jest jak jest, a będzie jeszcze gorzej.
"brak wczesniejszej kultury komiksowej"?
ciekawostka, wybacz, ale mam zupelnie inne informacje w tym temacie, i to bez powolywania sie na badania A.Ruska
Patrze na rynek polskich komiksow tylko i wylacznie z punktu widzenia czytelnika i jako czytelnik nie do konca przekonuja mnie polskie komiksy. Oczywiscie sa pewne wyjatki. Nie czytam tez wszystkich, czasem niektore sa narysowane mistrzowsko, ale opowiedziana historia to juz inna bajka. I nie przykuwam tak duzej uwagi do tego, czy dany autor "malpuje" czy tworzy cos oryginalnego, jak pewnie kazdy kieruje sie swoim gustem i upodobaniami i jakos niestety w polskim komiksie nie odnajduje tego, co w komiksach zagranicznych. Byc moze jestem plytki i polskie komiksy sa dla mnie za glebokie, a byc moze problem nie lezy we mnie. Sa wyjatki jak pisalem wczesniej i zyczylbym sobie takich wyjatkow dopasowanych do moich upodoban wiecej.
a po co komiksy maja byc dostosowane do Ciebie? czy do kogokolwiek innego?
malo masz tych "dostosowanych" z importu?
jesli sprowadzimy (ponownie) krajowy komiks do poziomu "spelniania oczekiwan" to rownie dobrze mozemy zamknac kramik i wydawac tylko przedruki.
myslisz, ze komiks istnieje i rozwija sie na swiecie, bo dopasowuje sie do czyichs upodoban?