Autor Wątek: Rycerz Ciernistego Krzewu  (Przeczytany 93869 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

N.N.

  • Gość
Odp: Rycerz Ciernistego Krzewu
« Odpowiedź #135 dnia: Maj 19, 2013, 07:15:18 pm »
Mateusz Skutnik na swojej stronie zamieścił pewien komentarz. Jest on tak trafny, że zamiast dać linka, zacytuję całość jego wypowiedzi:
Cytuj
Głos w sprawie młodzi komiksiarze kontra komiksowa sitwa trzymająca władzę:
  ja was wszystkich teraz jednym komciem pogodzę. uwaga.
  Droga młodzieży! – “w tym kraju ciężko się przebić młodym” – bo w tym   kraju CIĘŻKO JEST SIĘ PRZEBIĆ WSZYSTKIM, bez względu na wiek i staż.   Komiksów nikt nie czyta, wydawanie ich jest donkiszoterią, a rysowanie   jest chorobą umysłową. Tak, wielu z nas ciepi na tę chorobę, niżej   podpisany także, rysujemy te cholerne komiksy bo musimy, bo taka jest   nasza natura. Natomiast WYDAWANIE to zupełnie inna para kaloszy. W   polsce prawie nikt nie czyta książek, nikt nie czyta tekstów dłuższych   niż trzy strony na portalu, więc co dopiero komiksy.
  To powiedziawszy – swoją frutrację na brak publikacji kierujecie w zła   stronę. Nie bijcie w komiksową sitwę, tylko w czytelnictwo które umarło.   To nie my jesteśmy winni, naprawdę.
  Dlatego tak bardzo to boli nas, starszych stażem komiksiarzy, bo nie   widzicie że my wszyscy jedziemy na jednym wózku. Bez względu czy   rysujesz komiksy od roku czy od dwudziestu lat, wszyscy jesteśmy tacy   sami.
  Drodzy Starzy! przypomnijcie sobie, jak w latach 90 albo wczesnych 2000   rysowaliscie te komiksy do tych cholernych zinów kserowanych albo prosto   do szuflady klnąc z pianą na ustach na brak JAKIEJKOLWIEK szansy na   wydanie. Ta nasza komiksowa młodzież ma teraz podobnie. Jedyne co nas   różni to to, że wtedy nie było internetu i żaden z nas nie mógł tej   frustracji uzewnętrznić. To powiedziawszy – my jesteśmy starzy i   przeżarci robakiem. Patrzymy z boku jak te młode sny się rozwijają i   umierają na naszych oczach – dajmy się im wypalić. Jak się spalą to   zobaczą że siedzimy obok i patrzymy ze zrozumieniem. Ci, którzy po tym   spaleniu będą nadal chcieli robić komiksy razem z nami – staną się   członkami naszej rodziny na stałe.
  Tak więc – ciernisty krzewie – pal się. Wypalaj ten błekitny płomień   nadziei na przyszłość. Jak już walniecie głową w mur – my tam będziemy.
  Podamy rękę.
  Powitamy w komiksowie.

Gilbaert

  • Gość
Odp: Rycerz Ciernistego Krzewu
« Odpowiedź #136 dnia: Maj 19, 2013, 09:11:13 pm »

Offline maximumcarnage

Odp: Rycerz Ciernistego Krzewu
« Odpowiedź #137 dnia: Maj 19, 2013, 10:25:16 pm »
http://komiksyinietylko.blox.pl/2013/05/Rycerz-Ciernistego-Krzewu-rozni-autorzy-Akcja.html
przeczytałem, dzielę się uwagami

Świetna recenzja. Właśnie na to czekałem. Mam nadzieję, że Weźmiesz pod lupę także inne publikacje, np. kontrowersyjnego ,,Jana Hardego".

Weak Inker

  • Gość
Odp: Rycerz Ciernistego Krzewu
« Odpowiedź #138 dnia: Maj 20, 2013, 12:48:25 am »
http://komiksyinietylko.blox.pl/2013/05/Rycerz-Ciernistego-Krzewu-rozni-autorzy-Akcja.html
przeczytałem, dzielę się uwagami
Odważna, merytoryczna recenzja. Mimo wszystko będą tacy, którzy odbiorą tę recenzję jako kontynuację "flejm war" (230 komentarzy z czego większość nie miała nic wspólnego z rzeczową dyskusją) z profilu "RCK" na facebooku, którą chcąc nie chcąc sam zainicjowałeś, za sprawą świętego oburzenia na "buńczuczne wypowiedzi" części twórców. Ja ze swojej strony jako współautor komiksu mam nadzieję, że ta recenzja nie jest wyrazem kontynuacji owego oburzenia i że podczas jej pisania emocje nie wzięły góry nad rozsądkiem. W każdym razie wolę przeczytać szczerą recenzję, niż ostrożną lub nieszczerą w myśl powiedzenia, że "najgorsza prawda jest lepsza od najpiękniejszego kłamstwa". Ze swojej strony dziękuję Ci za zainteresowanie się tematem.
« Ostatnia zmiana: Maj 20, 2013, 01:49:18 am wysłana przez Weak Inker »

Offline Ystad

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 509
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek Jastrzębski
    • Biceps Zin (ATY)
Odp: Rycerz Ciernistego Krzewu
« Odpowiedź #139 dnia: Maj 20, 2013, 07:28:35 am »
Jarosław D zamieścił na swoim blogu reckę RCK http://jaroslawd.blogspot.com/2013/05/recenzja-rycerz-ciernistego-krzewu.html
Chociaż nie jestem do końca przekonany czy jest to recenzja.

ja też widzę to w skrócie tak: "przeczytałem, tak naprawdę jestem zawiedziony, ale nie mogę tego napisać, bo przecież tak kibicowałem temu komiksowi na blogu. Wybiorę więc te pozytywy jakie znajdę i tyle".

A ja cały czas jestem zdania, że:
komiks się sprzeda. Bo nie ma opcji, żeby nie sprzedało się coś za 19,90. Ale potem posypią się raczej negatywne recenzje (to moje subiektywne zdanie). Ciekaw jestem, czy autorzy znowu będą to tłumaczyć "komiksową kliką" i złośliwością "starych wyjadaczy którzy nie chcą wpuścić młodych".

Co do tego ->
Odważna, merytoryczna recenzja. Mimo wszystko będą tacy, którzy odbiorą tę recenzję jako kontynuację "flejm war" (230 komentarzy z czego większość nie miała nic wspólnego z rzeczową dyskusją) z profilu "RCK" na facebooku, którą chcąc nie chcąc sam zainicjowałeś, za sprawą świętego oburzenia na "buńczuczne wypowiedzi" części twórców. Ja ze swojej strony jako współautor komiksu mam nadzieję, że ta recenzja nie jest wyrazem kontynuacji owego oburzenia i że podczas jej pisania emocje nie wzięły góry nad rozsądkiem. W każdym razie wolę przeczytać szczerą recenzję, niż ostrożną lub nieszczerą w myśl powiedzenia, że "najgorsza prawda jest lepsza od najpiękniejszego kłamstwa". Ze swojej strony dziękuję Ci za zainteresowanie się tematem.

jako kontynuacje flejm war odbiorą to wyłącznie ludzie zaangażowani w tworzenie RCK. Wszak czymś trzeba wytłumaczyć fakt, ze komuś się ten komiks nie mógł podobać. Bo na pewno nie dlatego, że jest słaby.


Z ciekawostek. Zadałem pytanie na spotkaniu z RCK o przykłady tego wypowiadanego w wywiadach "udupiania młodych" i "sitwy" na co nie dostałem konkretnej odpowiedzi, a  tylko informacje, że do dlatego że były flejmy na FB.
Nie chciałem już przypominać scenarzyście (który odpowiadał mi na to pytanie), że flejmy na FB zaczęły się pojawiać właśnie PO tych wywiadach.
världen, du kan kyssa mitt arsle

Jedną z podstawowych różnic pomiędzy Tobą a mną jest fakt, że ja mam odwagę powtórzyć Ci prosto w oczy każde słowo które napisałem do Ciebie na forum....

Gilbaert

  • Gość
Odp: Rycerz Ciernistego Krzewu
« Odpowiedź #140 dnia: Maj 20, 2013, 07:51:24 am »
nie mam wpływu na to jak mój tekst będzie odbierany, jeżeli ktoś sobie wmówi "że podczas jej pisania emocje wzięły górę nad rozsądkiem" to nic na to nie poradzę. Mam jednak wrażenie, że każdy argument popieram przykładem z komiksu więc emocje nie mają tu znaczenia.

Offline Anomalix

Odp: Rycerz Ciernistego Krzewu
« Odpowiedź #141 dnia: Maj 20, 2013, 11:59:32 am »
nie mam wpływu na to jak mój tekst będzie odbierany, jeżeli ktoś sobie wmówi "że podczas jej pisania emocje wzięły górę nad rozsądkiem" to nic na to nie poradzę. Mam jednak wrażenie, że każdy argument popieram przykładem z komiksu więc emocje nie mają tu znaczenia.


Recenzja jest subiektywna, sam to na początku napisałeś. Ale tak to jest już z wszelkimi recenzjami więc nie mam o to w ogóle pretensji.


A czy jest to kontynuacja tamtego flejma? Oczywiście że jest, byłeś mocno w niego zaangażowany od samego początku, nabijaliście się z komiksu równo, nie mając go w ogóle w rękach, czepiając się tylko dwóch wypowiedzi dwóch osób (a przypominam, że brało udział w tym projekcie 23 osoby). Osobiście uważam, że gdyby nie było tamtych wywiadów, to wszystko wyglądało by inaczej. A tak wywiady i osobiste animozje (Ystada i Waldka Juszczyka) zrobiły swoje. To całe zamieszanie wpłyneło równierz chyba na postawę Wojtka Szota, który na początku był pozytywnie nastawiony do projektu, ale z czasem jakby zaczął się z niego wycofywać.

Z rzeczowością wielu uwag zamieszczonych w recenzji zgadzam się, sporo rzeczy mogło wyjść lepiej, poziom prac jest różny (ale jak na warunki polskie to nie uważam, że jest źle - nie jeden album u nas wydany wygląda słabiej). Wiemy o tym wszyscy. Jeśli chodzi o uwagi na temat kolorystyki, że jest za ciemna to akurat nie jest to do końca nasza wina. Nie mieliśmy doświadczenia w przygotowaniu kolorów do druku, nikt nas w tym nie pokierował i dla tego plansze wyszły o wiele ciemniej niż powinny. Wiem, że w druku wszystko wychodzi ciemniejsze, ale to jest lekka przesada, rysunki straciły masę szczegółów (mam poważne wątpliwości czy finalnie była zrobiona jakakolwiek konwersja kolorów i wydruki próbne). Poza tym Pums miał mało czasu na zrobienie tych kolorów.

No i na koniec mogę powiedzieć że trochę szkoda, że nikt nie potrafi teraz docenić i zauważyć tego, że zebrało się 20 pare osób, które się w większości w ogóle nie znały, były z poza Waszego towarzystwa itp. Ja np bardzo dużo włożyłem  pracy w swoją działkę, i starałem się wykonać ją najprofesjonalniej i jak najambitniej jak tylko potrafiłem. Jestem pewien,że większość z nas miała podobnie. Wszyscy bardzo dobrze się przy tym bawiliśmy, zrobiliśmy coś fajnego (chociażby dla nas) i to całkiem sprawnie i szybko co w mojej prywatnej opinii dobrze wróży na przyszłość. Napewno w kolejnych naszych projektach unikniemy wielu
tych błędów, i będziemy robić coraz lepsze rzeczy.

Pozdrawiam

PS. Ystad, powiedz kupiłeś RCK? Warto było dla samej AHS?

Gilbaert

  • Gość
Odp: Rycerz Ciernistego Krzewu
« Odpowiedź #142 dnia: Maj 20, 2013, 12:23:23 pm »
czy odbierasz ten tekst jako nabijanie się z Waszego komiksu? Drwienie i złośliwości?

"Osobiście uważam, że gdyby nie było tamtych wywiadów, to wszystko wyglądało by inaczej."

oczywiście, od początku Wam mówiłem, że te wywiady to strzał w stopę.

"zamieszanie wpłyneło równierz chyba na postawę Wojtka Szota, który na początku był pozytywnie nastawiony do projektu, ale z czasem jakby zaczął się z niego wycofywać."

Dla mnie jako czytelnika - nie ma to żadnego znaczenia. Jeśli redaktor wycofuje się z projektu bo ten był strollowany na fejsbuku, świadczy tylko o poziomie profesjonalizmu redaktora.

"Jeśli chodzi o uwagi na temat kolorystyki, że jest za ciemna to akurat nie jest to do końca nasza wina. Nie mieliśmy doświadczenia w przygotowaniu kolorów do druku, nikt nas w tym nie pokierował i dla tego plansze wyszły o wiele ciemniej niż powinny. Wiem, że w druku wszystko wychodzi ciemniejsze, ale to jest lekka przesada, rysunki straciły masę szczegółów (mam poważne wątpliwości czy finalnie była zrobiona jakakolwiek konwersja kolorów i wydruki próbne)."

Zwróć uwagę, że napisałem sporo o tym, że zabrakło faktycznej opieki redaktora. Redaktor powinien zostac pociągnięty do odpowiedzialności także, za jakość druku.

"Poza tym Pums miał mało czasu na zrobienie tych kolorów."

to nie jest  żadne wytłumaczenie. Można było przesunąć premierę komiksu skoro Wam brakło czasu i robiliście na szybko.

"No i na koniec mogę powiedzieć że trochę szkoda, że nikt nie potrafi teraz docenić i zauważyć tego, że zebrało się 20 pare osób, które się w większości w ogóle nie znały, były z poza Waszego towarzystwa itp."

Szczerze? fakt, że zebrało się 20 rysowników, którzy wykonali po DWIE plansze nie robi na mnie żadnego wrażenia. Popatrz na magazyn "Profanum" tam zebrało się kilkanaście osób, które zrobiły ok. 20 planszowe komiksy i jakoś nie narzekają że ich nikt nie docenia.
to że się wcześniej nie znaliście to też nie jest argument. Bo co mnie to obchodzi? Mnie obchodzi jaka jest jakość komiksu a nie to czy scenarzysta z rysownikami chodzi na piwo co tydzień, czy zobaczył ich pierwszy raz na premierze komiksu.
Poza tym znowu to "Wasze towarzystwo". Serio - proszę wyłączyć symptom oblężonej twierdzy.

"Wszyscy bardzo dobrze się przy tym bawiliśmy, zrobiliśmy coś fajnego (chociażby dla nas) i to całkiem sprawnie i szybko co w mojej prywatnej opinii dobrze wróży na przyszłość."

sprawnie i szybko to Marcin Podolec w pół roku robi w pojedynkę 80 stronicowy album.

"Napewno w kolejnych naszych projektach unikniemy wielu
tych błędów, i będziemy robić coraz lepsze rzeczy. "

szczerze Wam tego życzę.
Pozdrawiam

Offline Ystad

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 509
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek Jastrzębski
    • Biceps Zin (ATY)
Odp: Rycerz Ciernistego Krzewu
« Odpowiedź #143 dnia: Maj 20, 2013, 01:30:18 pm »
PS. Ystad, powiedz kupiłeś RCK? Warto było dla samej AHS?

Jeszcze nie kupiłem. Pozwoliłem sobie spędzić kilka chwil, żeby przeczytać, ale jeszcze nie kupiłem (miałem inne priorytety zakupowe na KW) aczkolwiek wiem, że na stówę to zrobię.

I stwierdzam, że to nie komiks, a "scena batalistyczna w komiksie".

A propos wspomnianej Szymborskiej - Rysunki ok, ale Anka sama lepiej poradziłaby sobie z kolorem.

Przy okazji, uważam, że Twoje rysunki są jednymi z lepszych w tym komiksie (aczkolwiek brakowało mi drugiego planu). Tzn te na których nie pojawia się sam tytułowy bohater (ale możliwe, że w przypadku RCK to wina kolorów).


Co do moich osobistych animozji z Waldkiem Juszczykiem.
Jeżeli ktoś przez kilka miesięcy mnie obraża gdzie tylko może. Grozi,  że spuści mi wpiernicz jak mnie tylko spotka. To wybacz, że w końcu musiałem wystosować propozycję (również w odpowiedzi na te zaczepki na profilu RCK), że jeżeli tak tego chce to ja niechętnie, ale stanę z nim do konfrontacji. A koleś reaguje ponownym atakiem. Siebie nazywa artystą, mnie dresiarzem sugerując, że to ja jestem barbarzyńcą w tym "konflikcie".
To jest człowiek który wam zrobił naprawdę zły PR, on i kilku wypowiadających się w wywiadach (a dokładnie dwóch, z czego jeden - można powiedzieć - najważniejszy: scenarzysta. Scenarzysta bez doświadczenia w komiksie ogłasza się prawie zbawcą polskiego komiksowa).


Wkurza mnie to ciągłe "wasze towarzystwo". Zerknij sobie na listę autorów w Bicepsie (magazynie którego jestem współredaktorem.) Znajdziesz tam również Juszczyka, czy to znaczy, że jest on w "naszym towarzystwie"? A podobnych przykładów/nazwisk jest więcej.

Zgadzam się też z Danielem - jeżeli coś nie jest gotowe na 100% to się tego nie wydaje. Stąd też np kilka przesunięć w naszych (ATY) projektach - bo po co wypuszczać niepełny produkt, taki z którego ludzie są niezadowoleni jak można posiedzieć i jeszcze go dopieścić

Liczba autorów - wszystko można zgrać. Wspomniany przez kogoś projekt Pieces daje radę. Wampirus Wars również.
Ja sam zgrywałem siedmiu rysowników do jednego szorta komiksowego w czwartym Bicku.

I naprawdę dziwicie się, że "środowisko" zareagowało tak jak zareagowało na wasze  oskarżenia i butę?
Wyobraź sobie taką sytuację - siedzisz z jakimikolwiek znajomymi w barze przy piwku. Nieważne czy wszystkich lubisz czy nie, ale wpada jakiś obcy kolo z megafonem, i przez ten megafon krzyczy, że  jest od was wszystkich lepszy, oraz że wszyscy co tu w barze siedzą to klika. Dopijacie wszyscy piwko w spokoju, czy jednak ktoś powie "nie masz racji z takiego a takigo powodu".

Każdy w tym środowisku był kiedyś nowy. Ale nikt z nich nie zaczynał swojej obecności oskarżeniami ani butą.
Wystarczyło jedynie troszkę pokory i umysł otwarty na słowa krytyki.
världen, du kan kyssa mitt arsle

Jedną z podstawowych różnic pomiędzy Tobą a mną jest fakt, że ja mam odwagę powtórzyć Ci prosto w oczy każde słowo które napisałem do Ciebie na forum....

Gilbaert

  • Gość
Odp: Rycerz Ciernistego Krzewu
« Odpowiedź #144 dnia: Maj 20, 2013, 01:47:13 pm »
"Wkurza mnie to ciągłe "wasze towarzystwo"."
żeby było śmieszniej z 2 autorów RCK zrobiłem komiksy... to oni należą do sitwy czy nie?

Offline peacefulwarrior

Odp: Rycerz Ciernistego Krzewu
« Odpowiedź #145 dnia: Maj 20, 2013, 02:12:44 pm »
nigdzie nie wspomniałem, że jestem lepszy od kogoś... ale "Ystad" tzn że skoro nie chcę trzymać z tobą sztamy ("pić piwa w barze") to jestem gorszy, tak (?) (dobrze interpretuję?)

Offline Ystad

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 509
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek Jastrzębski
    • Biceps Zin (ATY)
Odp: Rycerz Ciernistego Krzewu
« Odpowiedź #146 dnia: Maj 20, 2013, 02:14:12 pm »
nigdzie nie wspomniałem, że jestem lepszy od kogoś... ale "Ystad" tzn że skoro nie chcę trzymać z tobą sztamy ("pić piwa w barze") to jestem gorszy, tak (?) (dobrze interpretuję?)
źle interpretujesz.  Przeczytaj jeszcze raz na spokojnie to co napisałem.
världen, du kan kyssa mitt arsle

Jedną z podstawowych różnic pomiędzy Tobą a mną jest fakt, że ja mam odwagę powtórzyć Ci prosto w oczy każde słowo które napisałem do Ciebie na forum....

Gilbaert

  • Gość
Odp: Rycerz Ciernistego Krzewu
« Odpowiedź #147 dnia: Maj 20, 2013, 02:19:18 pm »
"nigdzie nie wspomniałem, że jestem lepszy od kogoś"
Ty nie, ale Kuca owszem (mówiąc, że jego następny komiks jest za dobry na Polskę)

Offline peacefulwarrior

Odp: Rycerz Ciernistego Krzewu
« Odpowiedź #148 dnia: Maj 20, 2013, 02:20:44 pm »
to było pytanie retoryczne (nie musiałeś odpowiadać:)

Gilbaert

  • Gość
Odp: Rycerz Ciernistego Krzewu
« Odpowiedź #149 dnia: Maj 20, 2013, 02:23:16 pm »
prosiłbym, żebyście jednak zamiast nieumiejętnie stosować zabiegi retoryczne i węszyć spiski zaczęli odpowiadać argumentami na argumenty

 

anything