Wybacz, ale wierzę bardziej w swoje umiejętności lekturowe, niż w Twoje zapewnienia.
Nie mam co wybaczać. Jeśli uważasz, że wiesz lepiej co autor miał na myśli to co ja mogę?
A próbując odpowiedzieć na pytanie - zakładasz, że ktoś na kogoś się uwziął, że RCK poświęca się zbyt dużo miejsca. Moim zdaniem to bzdura. Moim zdaniem wcale tak nie jest, a wydaje Ci się, że tak jest, bo sam zaangażowałeś się w ten projekt. Tyle w temacie.
Ja tam nie uważam, że ktoś się na kogoś uwziął. Daleki jestem od tego, żeby sugerować coś takiego. Tak jak napisałem w pierwszym dzisiejszym poście, zastanawia mnie "fenomen" RCK, polegający na tym, że nikomu się nie podoba, a każdy go recenzuje.
Nikomu i każdy proszę wziąć w duży cudzysłów - żeby nie było...
Zresztą mniejsza o to, bo i tak wychodzi na to, że prowadzę tu jakąś krucjatę na rzecz obrony Rycerza.
sam zaangażowałeś się w ten projekt.
To akurat żadna tajemnica.
Ok, zakończmy temat, bo minął się on całkowicie z tym w jakim celu go odświeżyłem.
Pozdrawiam