Yyy... To były takie małe, srebrne książeczki, mój brat miał ich kilka... Kurczę, nie pamiętam. Ale jak nikt nie odpowie, a ja pojadę do Rodziców i one nadal tam będą, to odpowiem.
EDYCJA
Kojarzy mi się, że seria nazywała się "Wehikuł Czasu", ale nie mam pewności.