No cóż, już kiedyś przerabialiśmy podobny scenariusz, aż mnie dziwi, że ktoś znów startuje z tym pomysłem pomny klęski "Dobrego Komiksu" wydawanego przez Axel Springer. A były to komiksy po 5 zł, nie po 40 w twardej oprawie z 5 kolorami i lakierem punktowym na okładce. Wydaje mi się, że ktoś przeszacował komiksowy "rynek kolekcjonerski" w Polsce. Po raz kolejny. Wtedy nie wierzyłem, że to się uda i teraz też nie wierzę. Chciałbym bardzo ale nie wierzę. Będę miał na półce kolejne "białe kruki" obok CDN i innych kwiatków. Bo znając Hachette to prędzej zmieli zwroty niż da niższą cenę.