Z drugiej strony osoba odpowiedzialna za zarządzanie projektem powinna poszukać w internecie informacji jaki jest feedback i wyciągnąć wnioski z informacji od klientów.
Osoba odpowiedzialna za zarządzanie projektem podejmująca decyzje na podstawie informacji znalezionych w Internecie powinna być natychmiast zwolniona z pracy nad tym projektem.
Wiem, że nie wszyscy mamy więcej niż 30 lat, dlatego zdaję sobie sprawę, że dla niektórych to szok, ale są inne sposoby badania rynku niż przeglądanie forów internetowych (nadmienię jeszcze, że lepsze sposoby)
Gdybym ja podejmował decyzję o swoich krokach zawodowych na podstawie forów internetowych zamiast robić sprawdziany i próbne matury rozdawał bym ciasteczka i gotowe rozwiązania prac domowych.
Jeśli tego nie zrobi, to sorry ja nie będę utrzymywał ich lekceważącego podejścia. To jest biznes.
No właśnie. To jest biznes. Tu się kalkuluje chłodno, a większość piszących w tym wątku swoje decyzje opiera na emocjach i robi z tego coś osobistego, jakby wam ktoś z Hatchette ojca harmonią zabił.
To było zabawne, dopóki myślałem, że się zmawiacie w jakąś grupę podejmującą wspólne działania. Skoro to nie wypaliło to porezygnujcie już z tych prenumerat, poodwołujcie już te zamówienia, przestańcie już to kupować. Od miesiąca tylko o tym piszecie. Bądźcie jak sufrażystki w jednym z odcinków "Młodego Indiany Jonesa": "Mniej słów, więcej czynów".