Autor Wątek: 7 Miliardów Igieł  (Przeczytany 21503 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: 7 Miliardów Igieł
« Odpowiedź #30 dnia: Listopad 29, 2013, 01:30:10 pm »
Bardzo udana manga. Co prawda drugi tom trochę gorszy, bo momentami naiwny i nieprzekonywający, ale generalnie to samo komiksowe dobro.
Ciekawe tylko, na jaki ewolucyjny poziom musi wskoczyć wydawanie Mega Mangi przez JPF, żeby "cyfra" przeistoczyła się w "offset"? :)

Offline nx87

Odp: 7 Miliardów Igieł
« Odpowiedź #31 dnia: Listopad 29, 2013, 04:13:15 pm »
Pierwszy tom przeczytalem i byl OK, a drugi tylko do polowy, poniewaz zanudzil mnie. W sumie myslalem, ze bedzie ciekawsza manga. Przeczytam w wolnej chwili ponownie. Calosc...

Offline peta18

Odp: 7 Miliardów Igieł
« Odpowiedź #32 dnia: Listopad 29, 2013, 08:36:27 pm »
Ciekawe tylko, na jaki ewolucyjny poziom musi wskoczyć wydawanie Mega Mangi przez JPF, żeby "cyfra" przeistoczyła się w "offset"? :smile:
Przynajmniej 2000 nabywcow :)
Buk, Hodor i Dziczyzna

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: 7 Miliardów Igieł
« Odpowiedź #33 dnia: Listopad 29, 2013, 09:09:23 pm »
Przynajmniej 2000 nabywcow :)
No tak, coś tak czułem, że raczej chodzi o rewolucję, a nie ewolucję... :lol:

Offline amsterdream

Odp: 7 Miliardów Igieł
« Odpowiedź #34 dnia: Kwiecień 30, 2014, 12:05:30 pm »
Oj, rozczarowała mnie ta manga. Miał być seinen a fabuła jak w shounenie, miało być sci-fi a mamy tu (w skali od jeden do dziesięciu) - 0 science a 10 fiction. Rysunki faktycznie niezłe, ale co z tego jak przesycone onomatopejami paskudnie wstawionymi przez JPF (czasami 3/4 kadru to jakiś wyraz dźwiękonaśladowczy).
« Ostatnia zmiana: Maj 06, 2014, 02:15:03 pm wysłana przez amsterdream »

Offline AvengerGT

Odp: 7 Miliardów Igieł
« Odpowiedź #35 dnia: Kwiecień 30, 2014, 05:06:51 pm »
Właśnie jestem podczas lektury drugiego tomu, który stał sobie na półce od października... Pierwszy tom również mnie rozczarował, dlatego tak długo zwlekałem żeby dokończyć historię. Doczytam, może coś zaskoczy.

Offline AvengerGT

Odp: 7 Miliardów Igieł
« Odpowiedź #36 dnia: Maj 11, 2014, 01:17:50 am »
Manga przeczytana jakiś czas temu. Pisałem o rozczarowaniu i ostatecznie chyba jednak przy takiej ogólnej ocenie pozostanę (chociaż w jakimś stopniu się waham, taki ze mnie niezdecydowany gościu). Sęk w tym że historia może i nie jest taka zła a po prostu rozminęła się z moimi wyobrażeniami o tym co otrzymam. Zakupu dokonałem w ciemno, kierowałem się maksymalnie prostymi kryteriami a gdyby się zastanowić, nawet ich brakiem. Coś na zasadzie: "O, chwytliwy tytuł, sugerujący jakąś ambitną historię. Zamyślona panna w słuchawkach na okładce... no, nie ma przy niej potworów to i w środku nie będzie...". Kreatury to oczywiście nic złego, podkreślam jedynie moją całkowitą dezinformację.
Największy dla mnie problem to dużo naparzania... masa naparzania, któremu wtóruje niemalże festiwal onomatopei. Do tych ostatnich tak naprawdę nic nie mam ale drażni jednak, gdy pojawiają się w takiej ilości i wyciągają przy tym na znaczą część kadru.
Tak samo jak amsterdream, żałuję że jest tu samo "fiction", co tylko sprzyja we wprowadzaniu tych wszystkich uproszczonych mechanizmów interakcji pomiędzy postaciami. Na plus, czuć ten klimacik grozy/niebezpieczeństwa. Same rysunki ludzkich postaci są dla mnie poprawne, za to cała reszta, jak chociażby zwierzęta czy kreatury to coś pięknego. Za to ostatnie, szczególne brawa.
Kiedyś przeczytam "7 miliardów igieł" jeszcze raz, najlepiej w jednej sesji, bo mam wrażenie że wtedy bardziej docenię całość.