Autor Wątek: Thorgal od Hachette  (Przeczytany 228089 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Czarny

Odp: Thorgal od Hachette
« Odpowiedź #600 dnia: Luty 06, 2014, 03:02:17 pm »
Na pewno sporym plusem takiej kolekcji jest to, że można pójść do byle jakiego kiosku i kupić Thorgala. W prenumeracie, też jest wygodniej, przychodzi listonosz i nawet nie trzeba się z domu ruszać.
Niestety z pustego to i Salomon nie naleje, jeśli Hachette nie poprawi jakości wydania, to ciężko widzę dalszy popyt na kolekcję.

Bawią mnie takie stwierdzenia - widziałem u siebie w mieście ze dwa numery Thorgala z pierwszego rzutu w kioskach pół roku temu. I tyle na temat pójścia do byle jakiego kiosku by kupić komiks z ogólnopolskiego rzutu.  :???: Może by tak wypowiadać się z ograniczeniem do własnego "podwórka"  :wink:

Offline Itachi

Odp: Thorgal od Hachette
« Odpowiedź #601 dnia: Luty 06, 2014, 06:31:10 pm »
Mnie natomiast bawią takie odpowiedzi. Z tego co wiem jest to kolekcja ogólnopolska a nie Opolska. Dlaczego mam w takim razie pisać tylko o własnym podwórku? Tak trudno pójść do jednego czy drugiego kiosku i zapytać dlaczego nie zamawiają Thorgala? Może wystarczy poprosić, a co dwa tygodnie będziesz miał odłożony tom? Dla chcącego nic trudnego.

Offline wrubel

Odp: Thorgal od Hachette
« Odpowiedź #602 dnia: Luty 06, 2014, 07:36:15 pm »
Otrzymaliście prenumeratę??

Offline maximumcarnage

Odp: Thorgal od Hachette
« Odpowiedź #603 dnia: Luty 06, 2014, 07:39:35 pm »
Otrzymaliście prenumeratę??

Nie. Było info, że w drugiej połowie lutego mają rozsyłać. To nawet logiczne, bo trzeci numer w kioskach będzie dopiero za 2 tygodnie.

Offline Czarny

Odp: Thorgal od Hachette
« Odpowiedź #604 dnia: Luty 07, 2014, 01:47:53 pm »
Mnie natomiast bawią takie odpowiedzi. Z tego co wiem jest to kolekcja ogólnopolska a nie Opolska. Dlaczego mam w takim razie pisać tylko o własnym podwórku? Tak trudno pójść do jednego czy drugiego kiosku i zapytać dlaczego nie zamawiają Thorgala? Może wystarczy poprosić, a co dwa tygodnie będziesz miał odłożony tom? Dla chcącego nic trudnego.

Te działania nie odpowiadają hasłu: "Na pewno sporym plusem takiej kolekcji jest to, że można pójść do byle jakiego kiosku i kupić Thorgala." i dlatego trochę ostrożniej z tą ogólnopolską dostępnością. Problemu ja akurat nie mam zamówiłem testowo 3 pierwsze albumy w prenumeracie. A opisuję jedynie ogólnopolską rzeczywistość nie wielkie miasta.

Offline Itachi

Odp: Thorgal od Hachette
« Odpowiedź #605 dnia: Luty 07, 2014, 03:57:25 pm »
Te działania nie odpowiadają hasłu: "Na pewno sporym plusem takiej kolekcji jest to, że można pójść do byle jakiego kiosku i kupić Thorgala." i dlatego trochę ostrożniej z tą ogólnopolską dostępnością. Problemu ja akurat nie mam zamówiłem testowo 3 pierwsze albumy w prenumeracie. A opisuję jedynie ogólnopolską rzeczywistość nie wielkie miasta.

Zapewne rację mam ja, jak i Ty.
Zdaję sobie sprawę, że w małych miastach może być problem z dystrybucją, jednak dostępność do takiej kolekcji jest zdecydowanie lepsza porównując ją do Thorgali z Egmontu, gdzie zazwyczaj trzeba wybrać się do Empiku :wink:

Offline andrewk

Odp: Thorgal od Hachette
« Odpowiedź #606 dnia: Luty 07, 2014, 04:01:40 pm »
Pracuje w niedużej wiosce ok 2 tysięcy mieszkańców Wchodzę dzisiaj do kiosku a tam leżą dwa Thorgale. Więc kolekcja dotarła do mniejszych ośrodków

Offline Itachi

Odp: Thorgal od Hachette
« Odpowiedź #607 dnia: Luty 07, 2014, 04:04:15 pm »
No tak, ale dociera do mnie argument, że nie w każdej wiosce, miasteczku musi być podobnie.

Offline Mefisto76

Odp: Thorgal od Hachette
« Odpowiedź #608 dnia: Luty 09, 2014, 11:42:57 am »
Przez trzy tygodnie nie udało mi się dodzwonić na infolinię Hatchette w sprawie mojego rozklejonego egzemplarza, w związku z czym wysłałem im reklamację faksem z opisem problemu z albumem i prośbą o kontakt telefoniczny. Od czterech dni oczywiście nadal cisza, ale daję im tydzień roboczy na reakcję :smile:   

Edit:
Oczywiście nikt się nie odezwał, więc ponowiłem próbę kontaktu i .... Alleluja,   po miesiącu prób dodzwoniłem się do Hatchette! Już wiem dlaczego   niemożliwością było zrobienie tego wcześniej - pani na infolinii przez   około kwadrans szukała mnie w swojej bazie danych, w której mnie nie   było pomimo wysłania do nich zamówienia prenumeraty (w maju ubiegłego   roku) oraz reklamacji faksem (dwa tygodnie temu). Za to samo załatwienie   reklamacji zajęło nam już tylko chwilkę - dowiedziałem się, że nowy egzemplarz pierwszego albumu zostanie do mnie po prostu wysłany :)
« Ostatnia zmiana: Luty 13, 2014, 12:08:08 pm wysłana przez Mefisto76 »
I'm wreck, I'm sleaze, I'm ROCK N'ROLL DISEASE!

Offline Itachi

Odp: Thorgal od Hachette
« Odpowiedź #609 dnia: Luty 13, 2014, 08:17:04 pm »
http://pieniadze-kolekcja.pl/podstrony/faq.html

Nie chcę reklamować, ale... odpowiedź 3.

Nie można było zastosować podobnej metody w Thorgalu? Jest to chyba lepsze rozwiązanie niż dodawanie badziewnych gadżetów...

Offline Valhaar

Odp: Thorgal od Hachette
« Odpowiedź #610 dnia: Luty 14, 2014, 08:15:39 am »
Przez trzy tygodnie nie udało mi się dodzwonić na infolinię Hatchette w sprawie mojego rozklejonego egzemplarza, w związku z czym wysłałem im reklamację faksem z opisem problemu z albumem i prośbą o kontakt telefoniczny. Od czterech dni oczywiście nadal cisza, ale daję im tydzień roboczy na reakcję :smile:   

Edit:
Oczywiście nikt się nie odezwał, więc ponowiłem próbę kontaktu i .... Alleluja,   po miesiącu prób dodzwoniłem się do Hatchette! Już wiem dlaczego   niemożliwością było zrobienie tego wcześniej - pani na infolinii przez   około kwadrans szukała mnie w swojej bazie danych, w której mnie nie   było pomimo wysłania do nich zamówienia prenumeraty (w maju ubiegłego   roku) oraz reklamacji faksem (dwa tygodnie temu). Za to samo załatwienie   reklamacji zajęło nam już tylko chwilkę - dowiedziałem się, że nowy egzemplarz pierwszego albumu zostanie do mnie po prostu wysłany :smile:

Potrzebowałeś dowód zakupu żeby reklamować ten rozklejony egzemplarz?

Offline Mefisto76

Odp: Thorgal od Hachette
« Odpowiedź #611 dnia: Luty 14, 2014, 09:04:35 am »
Potrzebowałeś dowód zakupu żeby reklamować ten rozklejony egzemplarz?

Nie potrzebowałem NIC. Otrzymałem tylko informację, że nowy egzemplarz zostanie do mnie wysłany :)
I'm wreck, I'm sleaze, I'm ROCK N'ROLL DISEASE!

Offline Valhaar

Odp: Thorgal od Hachette
« Odpowiedź #612 dnia: Luty 18, 2014, 08:31:51 am »
Dostałem właśnie przesyłkę. Trzy zeszyty z grafikami, szkic Thorgala i teczkę na grafiki.
Brakuje plakatu który był dodawany do pierwszego numeru w normalnej sprzedaży.
Zeszyty zadowalającej jakości, 2 i 3 lekko rozklejone przy pierwszej stronie ale nie ma tragedii.
Nie chce mi się bawić w reklamacje.
Zbieram dalej.

Offline Itachi

Odp: Thorgal od Hachette
« Odpowiedź #613 dnia: Luty 18, 2014, 09:09:54 am »
Dobra wiadomość, ciekawe tylko czy wysyłali tylko do osób, które zamówiły od pierwszego numeru, czy do wszystkich.

Offline Itachi

Odp: Thorgal od Hachette
« Odpowiedź #614 dnia: Luty 19, 2014, 12:19:46 pm »
Dostałem dzisiaj paczkę z numerami 2 i 3. Jeśli chodzi o termin otrzymania komiksów to nie mam zastrzeżeń, dzisiaj do kiosków trafił numer trzeci, a tego samego dnia otrzymuję prenumeratę. Super!
Komiksy zostały przesłanie w kartonie, bez folii bąbelkowej. W paczce było sporo wolnego miejsca, jednak komiksy zachowały się beż żadnych uszkodzeń. Jeśli chodzi o jakość wydania, to moim zdaniem poprawiła się. Podczas otwierania pierwszego tomu nie obyło się bez głośnego skrzypnięcia, do tego pojawiła się delikatna luka pomiędzy stronami ( taka jak na umieszczonych wcześniej zdjęciach). Dzisiaj takich przeszkód nie miałem, wszystko wygląda bardzo dobrze.
Jeśli chodzi o dodatki to portret Thorgala nałożony jest na lepszej jakości papierze niż grafiki Rosińskiego. Brakuje tylko jakieś ramki, takiej jak na zdjęciach promujących prenumeratę. No nic trzeba będzie zaopatrzyć się samemu :wink:
Pozytywnie zaskoczyła mnie teczka, do której kolekcjonowało się będzie grafiki Thorgala, wygląda naprawdę ładnie. Zastanawiam się tylko ile sztuk się do niej zmieści, bo jak wszystkie to nie ma szans, obstawiam koło 10-15.

I na koniec, czytałem gdzieś że w paczce powinien znaleźć się blankiet z wpłatą na numery 4,5. U mnie jednak niczego takiego nie było. A jak u Was?

 

anything