Właśnie kupiłem i przeczytałem Zimowego Żołnierza, jak do tej pory najlepszy komiks, ciekawa akcja, mocno wciągnąłem się w fabułę i czekam z niecierpliwością na drugą część. Mam tylko jedno pytanie, dlaczego 6 zeszytów jest narysowane świetnie, genialnie z klimatem, a ostatni 7 zeszyt psuje cały efekt. Czemu jedna para odpowiadająca za scenariusz i rysunki nie może stworzyć komiksu od A do Z? Ocena ogólna 7,5/10, za pierwsze 6 zeszytów 9,5/10, za ostatni 2/10. Czy wie ktoś może jak będą wyglądały rysunki w części 2?