Autor Wątek: Moralność Superherosa  (Przeczytany 18219 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline maximumcarnage

Odp: Moralność Superherosa
« Odpowiedź #90 dnia: Kwiecień 13, 2013, 06:27:45 pm »
myślałem, że jako fan superman znasz "Grounded". Przepraszam
Napisałeś, że Cap tkwi w propagandzie a Superman ma to za sobą.
Otóż J. M. Straczynski napisał historię, w której Superman wyrusza na piechotę przez całe USA przy odkryć swój przybrany kraj.Mnóstwo laurek, gadki o stanie USA, na końcu o ile dobrze pamiętam odnawia swoje obywatelstwo (jak źle pamiętam poprawcie).
To jedna z najczęściej komentowanych historii ostatnich lat. Myślałem, że jako fan sup i komiksów znasz to. sorry

Nie jestem jakimś ortodoksyjnym fanem Supermana. Czytałem tyle co z TM-Semic, z Egmontu, Muchy, trochę zagranicznych wydań. Z DC wolę Batmana oraz Lobo.

Mnie nie przekonasz. Dla mnie Cap jest gloryfikacją USA i chwytem propagandowym. Gdy czytałem Civil War, to miałem już nadzieję na pewną zmianę wizerunku. Końcówka jednak spowodowała powrót do korzeni.


Zimna wojna trwała realnie do 1990. Czy 4 lata publikacji propagandy w latach 50-tych ma przykryć 27 lat świetnych historii z lat późniejszych? pewnie tylko komuś kto nie czytał ani jednych ani drugich


Zapewniam cię, że nie tylko. W kontekście tej dyskusji ważne są właśnie te cztery lata.




5.Tak, będę mógł spojrzeć sobie w twarz, choć jak już napisałem Superman to nie jest mój absolutny faworyt.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 13, 2013, 10:40:07 pm wysłana przez graves »

fragsel

  • Gość
Odp: Moralność Superherosa
« Odpowiedź #91 dnia: Kwiecień 13, 2013, 06:46:47 pm »
Nie jestem jakimś ortodoksyjnym fanem Supermana. Czytałem tyle co z TM-Semic, z Egmontu, Muchy, trochę zagranicznych wydań.

No to teraz posłuchaj: to jest mój GŁÓWNY zarzut. jak na osobę, która nie przeczytała zbyt dużo komiksów o Supermanie postawiłeś w tej dyskusji dość STANOWCZE tezy. Nie piszesz: "wydaje mi się", "podejrzewam", "wygląda na to", "na ile mi wiadomo" tylko "JEST TAK I TAK". To nie świadczy o tobie zbyt dobrze.

Ja już wiem wszystko. Jeśli ty masz jeszcze jakieś pytania do mnie to napisz, ja odpowiem, ale dopiero jutro po 16, bo teraz wychodzę na imprezę.

Chciałbym jeszcze z Tobą kiedyś podyskutować, choć nie będę ukrywał, że do Twoich najmocniejszych stron NIE należą:
-spokój
-umiejętność argumentowania w oparciu o fakty a nie przekonania, zasłyszane plotki oraz pospiesznie znalezione linki często dość odlegle nawiązujące do tematy
-szacunek dla współrozmówcy

Bardzo mi się podobało, ze dziś zostałeś długo, dzięki temu dyskusja miała rytm i nie była porozrywana.

czekam na ewentualne pytania i uwagi. Pozdrawiam

Offline maximumcarnage

Odp: Moralność Superherosa
« Odpowiedź #92 dnia: Kwiecień 13, 2013, 06:53:18 pm »


Ja już wiem wszystko. Jeśli ty masz jeszcze jakieś pytania do mnie to napisz, ja odpowiem, ale dopiero jutro po 16, bo teraz wychodzę na imprezę.



Miłej zabawy. Odniosę się jutro do Twoich zarzutów. Pozdrawiam.

Offline graves

Odp: Moralność Superherosa
« Odpowiedź #93 dnia: Kwiecień 13, 2013, 10:39:05 pm »
Proszę nie pisać - "POST - PO - POŚCIE". Od zawsze była tutaj zasada, że jeśli post nie został nadpisany, to go edytujemy (jeśli został napisany w ciągu ostatnich 24 godzin). Po to jest ta funkcja. Każdy post znajdujący się pod postem tego samego użytkownika - będzie kasowany.
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."