N.N. a czy przypadkiem Dreadnought na Twoja prosbe nie dodal Ciebie do listy ignorowanych uzytkownikow? Nie chce go usprawiedliwiac, ale jezeli tak, to pewnie nie widzi on Twoich postow. Chyba ze pomylilem Dreadnoughta z innym uzytkownikiem, ktory deklarowal "programowe" ignorowanie innych uzytkownikow.
Ciężko żeby eNeN miał pretensje o to, że mu nie odpowiadam bo sam prosił żebym go zaczął ignorować. Ja wole unikać konfliktu niż go eskalowac więc zrobiłem jak kazał. Także doskonale wie, że ja już więcej nie widzę co on pisze.
W niemczech oferta komiksowa jest naprawde duza (bylem w dwoch sklepach komiksowych w Berlinie). Wiem ze jest kilku naprawde popularnych rodzimych autorow(min Kleist, znany i u nas Flix). Nie wiem jak jest z poziomem sprzedazy, ale chyba wyglada to lepiej niz u nas.
Chyba ciężko żeby tak nie było bo mają 80 milionów ludności i duże PKB per capita
Ale jakoś do mnie szkoła niemieckiego komiksu nie dotarła. Nie mają takiej siły rażenia jak frankofoni.
Tez bardzo mnie zaciekawiła Turcja. A także kraje bliskiego wschodu, co tam się wydaje i co ludzi interesuje.
