trawa

Autor Wątek: Czy wychowaliście się na strasznych bajkach?  (Przeczytany 4854 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline CD Jack

  • VIP
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 427
  • Total likes: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie lekceważ potęgi wyobraźni!
    • Centrum Komiksu
Czy wychowaliście się na strasznych bajkach?
« dnia: Grudzień 09, 2003, 02:44:51 am »
Do powstania tego tematu zainspirowało mnie stwierdzenie (w innym temacie tego forum) Abignale, iż:

Cytuj
Będąc małą dziewczynką bałam się ciemności jak cholera. jak tu się nie bać, kiedy tata na dobranoc opowiada bajki o tym, jak to zły kocur - mrocur chodzi po ścianie domu i wchodzi przez lufcik, żeby pożreć małe dzieci (tata oczywiście teraz zaprzecza, ze coś takiego wogóle mówił, ale na moim umyśle odcisnęło się znaczące piętno).


Jeżeli macie podobne wspomnienia związane z mrocznymi bajkami usłyszanymi w dzieciństwie od bliskich to podzielcie się tym tutaj.
Jacek "CD Jack" Gdaniec
- - -
Centrum Komiksu: www.facebook.com/CentrumKomiksuPL
- - -

Offline Kormak

Czy wychowaliście się na strasznych bajkach?
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 10, 2003, 12:42:44 am »
Mnie starszy kuzyn lubił straszyć babokami, czymkolwiek miały być. U babci na wsi straszyli mnie Dziadem, który porywa dzieci i zjada psy. Ale na szczęście żadnych traum nie miałem przez to.

A dużą rolę odegrały w moim dzieciństwie baśnie braci Grimm - cudowne, makabryczne, czasami wręcz chore.

Offline cierzy

Czy wychowaliście się na strasznych bajkach?
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 10, 2003, 10:11:16 am »
Ja fantastyka jak i groza zostalem zarazony przez siostre. Teraz wydae mi sie to dziwne i nie pytam jej o to, ale czytala mi do snu opowiadania Edgara A. Poe. I balem sie strasznie. Potem na szczescie dala mi Hobbita i przeszedlem na fantastyke, no ale stara milosc nie rdzewieje ;)

Offline CD Jack

  • VIP
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 427
  • Total likes: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie lekceważ potęgi wyobraźni!
    • Centrum Komiksu
Czy wychowaliście się na strasznych bajkach?
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 10, 2003, 01:21:35 pm »
Ja osobiście raczej nie byłem straszony poprzez opowieści do poduszki. Zdarza mi się jednak opowiadać bajkę mojej córeczce, a jej ulubioną jest ta o Czerwonym Kapturku :-) Jak sami wiecie jest to hardkorowa opowieść i można z niej niezłą rzeźnię zrobić. Starałem się jednak opowiadać w wersji super złagodzonej gdzie nikt nie jest zjedzony i na końcu nawet wilk nie jest zabity tylko dobry leśniczy wystraszył wilka, który uciekł do lasu :-)
Jacek "CD Jack" Gdaniec
- - -
Centrum Komiksu: www.facebook.com/CentrumKomiksuPL
- - -

Offline Piotr Witkowski

Czy wychowaliście się na strasznych bajkach?
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 10, 2003, 01:49:45 pm »
Hmmmm, jak byłem mały to, strasznie bałem się jednej książeczki Brzechwy, w której pojawiał się diabeł. Bałem się też książki o niejakim Wiatrodmuchu - sam nie wiem, czemu - i niektórych bajek Andersena.

Jednak generalnie zbyt wielu bajek "do poduszki" się nie bałem. A ojciec czytał mi naprawdę różne rzeczy - od "W pustyni i w puszczy" do Lema... "Bajki robotów" były dla mnie super, choć będąc mały, kupy rzeczy z nich nie rozumiałem.

Offline Seth

Czy wychowaliście się na strasznych bajkach?
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 10, 2003, 05:06:11 pm »
Hmmm ciekawy temat. Ja osobiście za młodu byłem przez moich dziadków częstowany historią o Kuciapie. Według opowieści był to humaidalny  stwór o przygarbionej posturze oraz ogromnych szczękach z ostrymi zebami. jego miejscem zamieszkania był sad dziadka który po zmroku odwiedzałem z wielkim podekscytowaniem, a takze strachem ;)
Nowhere to hide, nowhere to run, you've got to kill to stay alive"

Offline ICHI_the_Killer

Czy wychowaliście się na strasznych bajkach?
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 11, 2003, 11:06:23 am »
ja się wychowałem na bajkach typu Krecik ,Koziołek matołek ,Wilk i zając ,Gumisie, He-man , Kaczor Donald Myszka miki i inne tam ,a to były mądre bajki a nie jak teraz ,że wszędzie sobie flaki wypruwają  :P
Lubię jak flaki latają ,ale dzieci nie powinny takich rzeczy oglądać, ale dzisiejszy swiat niedługo będzie pokazywał dzieciom z przedszkola odrażające bajki ,a na  wartosciowe filmy dla dorosłych  typu "Nieodwracalne" wpuszczają od 21 roku życia zamiast np od 16,17 albo chociaż 18 :x dziecinstwo wg. mnie powinno być spokojne,ale od naprzykład 16 roku życia powinno się oswajać osobniki homo sapiens z otaczającym nas pełnym przemocy swiatem ...a nie ,że potem kilkunastoletni dzieciak który wierzy w Wilkołaki i Potwory z bajek boi się w nocy spać przy zgaszonym swietle, nie jest swiadomy ,że na miescie pierwszy lepszy żul może sprzedać mu kosę...jak wiadomo - w dzisiejszych czasach za darmo można tylko w mordę dostać:x .....

 

anything