W trakcie budowy jest nowe miast Konquata znajdujące sie w sercu dzungli Albionu.
a inne powstaje na lodowcach arabii...
ktos napisal wczesniej, ze najbardziej niespelnionym bohaterem jest malekith - otoz nie mozna sie z tym zgodzic. nagash o wiele dluzej probuje dopiac swego, byl o wiele blizej do osigniecia celu no i klepie go za kazdym razem byle lewar: jakis sigmar, jakies szczury... dostac od HE to naprawde nie ujma na honorze, nie ma na nich mocnych.
zgodzic sie natomiast nalezy z dyskutantem, ktory twierdzi, ze bohaterowie wplecieni w historie HE sa de besciak, takoz sama historia. wbrew pozorom nie jest ona taka cukierkowo - pedalska jak by sie zdawalo. obok heroicznych czynow jest tez pieniactwo i glupota (wojna o brode), obok dobrej Everqueen Ulthuanem zadza czasem zbrodniarze (Tethis the Slayer).
bohaterowie specjalni nie sa tak strasznie przeslodzeni, jak to sie zwyklo twierdzic. Tyrion obraca zone Phoenix Kinga, Teclis jest narkomanem, ktory bez swoich "eliksirow" nie jest w stanie utrzymac sie na nogach, a jak juz se walnie strzala to glupieje i wszczyna burdy na miecze. mamy Belannara, ktory uczy Elthariona, mimo iz wie, ze temu tylko morderstwa w glowie. do tej wesolej gromadki dochodzi Alith Anar, ktory braci zza wielkiej wody zamiast chlebe i sola, wita celna strzala miedzy oczy.
sposrod nich wyroznia sie jedynie Imrik, ale to dlatego, ze nie ma prawie wcale fluffu. napisali tylko, ze jest jednym z najwiekszych bohaterow swoich czasow, ale nie napisali, jakie to czasy. moze ma ktos o nim jakies info? chetnie uslysze