Dla mnie najbardziej wredne kombinacja w WHFB to:
- wampir na zombie dragonie z cursed bookiem i czymkolwiekjeszcze, może mieć jeszcze great weapon
- helm of many eyes + broń dwuręczna + ward na 4+ u chaośników.
Elfy nie mają aż tak morderczych kombosów, ludzie chyba też nie, krasnoludy - cóż, jakoś mój wampir przejechał się dwa razy po rzekomo hipertwardych lordach z runami wyrytymi nawet na gumce od majtek, wardami, przerzucanym sejwem na 1+, jakimś runicznym toporem... Nawet ich nie zauważył, ot, wyboje na drodze.