trawa

Autor Wątek: W paszczy szlenstwa  (Przeczytany 4058 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Daleth

W paszczy szlenstwa
« dnia: Sierpień 11, 2003, 11:13:49 pm »
Musze sie z wami podzielic moim wrazeniami po zobaczeniu tego filmu ( wlasnie przed chwila sie skonczyl). Po prostu cudo !!! Chyba jeden z najlepszych filmow jakie kiedykolwiek powstaly :) Nie wiem czy jutro za ndia tez mi sie tak bedzie podobal ale puki cos robi piorunujace wrazenie. Gra aktorka, fabula (daje do myslenia) i resyseria filmu jest swietna. Jak dla mnie nie ma ten film zadnych slabych punktow. Polecam go wszystkim fanom H.P. Lovecrafta gdyz klimat tego filmu jest moim zdaniem bardzo zblizony do klimatu opowiadan tego autora :)
ampir jest tylko wampirem i nie mozna uwazac go za nic innego, tylko za najmniej sympatycznego towarzysza czlowieka.

                                                 H.P. Lovecraft
           "Sen o poszukiwaniu nieznanego Kadath"

Offline khele

W paszczy szlenstwa
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 12, 2003, 10:15:10 am »
Scene z tlumem gumowych, biegnacych potworow mogli sobie darowac. Poza tym tez mi sie film podobal.
 I am the Black Pharaoh, manlings.  Look into my eyes and behold the heart of Chaos.
- Yes sir.  I'm afraid you're going to have to leave the mall.  There's no unspeakable evil permitted.  Shouldn't be summoning in here anyway.

Offline Kurczaczek

W paszczy szlenstwa
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 12, 2003, 01:53:17 pm »
Widzialem ten film chyba 3 razy- oczywiscie za pierwszym razem robil najwieksze wrazenie, ale zawsze sie go niezle oglada- straszny, bardzo w klimacie i swietnie zrobiony!

Faktycznie dosyc mocno inspirowany Lovecraftem- ale to dobrze!
...

Offline Daleth

W paszczy szlenstwa
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 12, 2003, 10:30:14 pm »
Cytat: "Kurczaczek"
Faktycznie dosyc mocno inspirowany Lovecraftem- ale to dobrze!


To bardzo dobrze ale wiesz zauwazylem tam nie tylko inspiracje Lovecraftem ale takze J.Carroll'em 8) Te inspiracje to wymyslone miasteczko, a takze pisarska sila tworzenia, ktore mozna zauwazyc w "Krainie Chichow" :) Ale film jest naprawde zacny :)
ampir jest tylko wampirem i nie mozna uwazac go za nic innego, tylko za najmniej sympatycznego towarzysza czlowieka.

                                                 H.P. Lovecraft
           "Sen o poszukiwaniu nieznanego Kadath"

Offline Kurczaczek

W paszczy szlenstwa
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 14, 2003, 12:24:13 am »
Faktycznie- wiedzialem, ze gdzies to bylo, ale jakos umknal mi Carroll. Mineło już parę lat od tej książki, ale niezła była!!! Od niej rozpoczela sie moja fascynacja jego ksiazkami...
...

Offline Spajder

W paszczy szlenstwa
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 14, 2003, 09:42:57 am »
Dla mnie ta historia to istny Carroll. To, co ją odróżnia od Krainy chichów, to konwencja horroru. Przyznam się jednak, że najpierw widziałem film, a potem dopiero zacząłem łykać książki w/w.

A film, całkiem dobry. Gdy oglądałem go po raz drugi, to już nie było to.
ruga Mutująca Teczka ruszyła - www.nstm.w8w.pl

http://www.nowaps.za.pl

Offline Daleth

W paszczy szlenstwa
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 14, 2003, 10:20:48 am »
Cytat: "Kurczaczek"
 Mineło już parę lat od tej książki, ale niezła była!!! Od niej rozpoczela sie moja fascynacja jego ksiazkami...


Ta ksiazka to jesy jedna z lepszych jakie kiedykolwiek przeczytalem :) I moja fascynacja jego ksiazkami tez sie zaczela wlasnie od "Krainy Chichow" 8)
ampir jest tylko wampirem i nie mozna uwazac go za nic innego, tylko za najmniej sympatycznego towarzysza czlowieka.

                                                 H.P. Lovecraft
           "Sen o poszukiwaniu nieznanego Kadath"

Offline Giovanii

W paszczy szlenstwa
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 16, 2003, 10:30:16 pm »
Film naprawde bardzo dobry rbi wrażenie szczegulnie za pierwszym razem.Ma go ktoś moze na płytce??
http://www.swistak.pl/uzytkownicy/Giovanni4.html  <---Garść historycznych książek:)

Offline dawidos

W paszczy szlenstwa
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 10, 2003, 06:10:18 pm »
Bardzo dobra produkcja z niezłą obsadą aktorską, dobrze poprowadzoną fabułą i niezapomnianą końcówką. Kurde, też bym świra dostał.
ood job - Obi Wan Kenobi - Atak Klonów

Offline Voytek

W paszczy szlenstwa
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 15, 2003, 05:50:21 pm »
Pamietam jak widzialem ten film poraz pierwszy.Mialem 15 lat - byl wrzesien 1995 - kino Znicz w Gdansku - Wrzeszczu(juz nie istnieje :cry: ) to jest historia.
Siedzialem w jednym z pierwszych brzegow , kilka osob w kinie - Bosheee jak ja sie balem!!!!Momentami  to chcialem wyjsc z kina ale glupio tak , prosilem zeby sie ten film skonczyl , chcialem zapalonych swiatel , wyjscia na ulice i w ogole normalnosci!!!!
I pamietam jak pol roku pozniej ogladalem z rodzinka ten film  na video - czar prysl.Zero emocji.
Ale wrazen z kina nigdy nie zapomne :twisted:
ex, Drugs & CS!

Offline Kormak

W paszczy szlenstwa
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 15, 2003, 10:20:02 pm »
Scena z starcem jadącym na rowerze na poboczu drogi prześladuje mnie do dzisiaj...

Offline Lord_Ace

W paszczy szlenstwa
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 21, 2004, 09:06:04 am »
Gra aktorska Sama Neila była po prostu boska.Ukoronowaniem dla mnie był jego histeryczny śmiech na końcu filmu w kinie.Ten aktor doskonale sprawdza sie w horrorach np "Ukryty Wymiar".Fabuła filma stopniowo staje sie coraz bardziej paranoidalna,dla mnie rewelacja.
Wszystko co nie zabija czyni mnie silniejszym"

Offline Q

W paszczy szlenstwa
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 04, 2004, 12:21:29 am »

Fiiilmm konkretny strrrasznie. Klimatem podobny troche do gry - Silent hill.. co jest dla niego na DUZY plus. Niestety końcówka mnie strasznie wkurzyła. Cały film tak konkretnie zrobiony i przemyślany a na końcu taki syf ;\
b]Postęp technologiczny jest katem czytelnictwa
Nasz rozum zanika pomiędzy kolejnymi wersami cyfr[/b]
0110010111STAJEMY10011SIĘ1001110000 1
111101BEZMYŚLNYMI1011000ISTOTAMI011 0