Owoc zakazany smakuje najlepiej – dla tego od dawna miałem chęć na przetestowanie niedostępnej w naszym kraju gry Darkest Night. Co mnie zachęciło? Oczywiście możliwość przeprowadzenia rozgrywki w pełni kooperacyjnej w klimatach fantasy. W końcu udało się zdobyć tytuł Jeremy’ego Lennerta, a po ocenę gry
zapraszam do recenzji.