@bogi1 - sam pisałeś, że gdzieś tom z Quicksilverem miał inną zawartość.
Jako osoba, która przeczytała całość, pozwolę sobie stwierdzić, iż jest to wierutna bzdura. Elektra Saga to historia, w której bardzo ważny jest i początek i rozwinięcie i - niespodzianka - cholernie ważne jest zakończenie. To nie jest kolejny zbiorek z cyklu "przeciwnik miesiąca", który można w sumie zacząć i skończyć w dowolnym momencie. To jest całość.
No przecież to wiem. Ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Jeśli Sideca nie wyda zapowiedzianych Daredevili, to na razie po polsku wyjdzie tylko Elektra w MMH. Przeczytam i jeśli mi się spodoba, to najwyżej sięgnę do comixology, czy też czegoś w tym stylu, by zobaczyć ciąg dalszy.
Zresztą w listopadzie wyjdzie Elektra Assasin PL. Czy mam tego nie czytać, skoro nie czytałem jeszcze Elektra Sagi?? A jeśli nawet tak, to znowu wszytko wina Egmontu, że nie wydaje po kolei.
Ja czytam to co jest.