pierwsze cztery kozie wyszly w miare malym odstepie czasu z tego co pamietam za to piaty ukazal sie dopiero po kilkuletniej przerwie.
dobrze pamiętasz; piąty Kozio wyszedł po rzekomej śmierci Manzoku, pamiętam, że emocjonowaliśmy się zmartwychwstaniem, a tak naprawdę z popiołów Manzoku narodził się nam nowy feniks. W zasadzie bez różnicy, jak się nazywa, jest równie tajemniczy jak ten pierwszy, ja tam nie narzekam, wiem, że gdy feniks rozgorzeje ogniem, zacznie nam wypluwać (moje ulubione) komiksy z godną podziwu szybkością, a gdy (niestety) zacznie się wypalać - osłabnie, by za dłuższą chwilę znów powstać z martwych.
Sch**iten Oh yeah, ciekawe czy tym razem sideca wyda calosc les cites obscures, a moze doczekamy sie(kiedys) spin offow , trzeba byc dobrej mysli
W fejzbukowej obrazkowej prezentacji, oprócz okładek kilku tomów serii głównej, możemy podziwiać również okładki spinn-offów (choć w przypadku MM termin "spin-off" brzmi dosyć dziwnie). Mam nadzieję, że Sideca podejdzie do tematu MM z głową, i nie zadławi naszego ryneczku zbyt dużą ilością spin offów MM na raz (kosztem przerwania serii).