Co do przyczynienia sie do wzrostu potego Rosji poprzez to,ze trzymaliśmy Ukraine twardą ręka, to dyskutował bym.Wczesniej wchodzili w skład panstwa Litewskiego.W pokojowym procesie przeszli pod nasze berło.Rosje, to wręcz osłabiło.Bo przed unią słaba Litwa przegrywała z Rosją i traciła na jej rzecz kolejne ziemie i dopiero nasza pomoc odwróciła ten proces.
Ukraińcy przeszli z Litwy do nas w procesie nie pokojowym, lecz w wyniku oszustwa. W Lublinie delegacja litewska niechętna była podpisaniu unii, więc strona polska czymś przekupiła bojarów ukraińskich i tamtejsze hołdujące dotąd Litwie księstwa przeszły na naszą stronę. Litwini poczuli wtedy, że w takiej sytuacji Moskwa może im mocno złoić skórę i unię podpisali.
Zgoda, dopiero nasza pomoc sprawiła, że wojna litwsko-moskiewska została wygrana (vide zwycięstwo Konstantego Ostrogskiego pod Orszą). I Rosja była słaba, dopóki dzięki nam Chmielnicki nie zwrócił się o pomoc do cara. Ten pomocy udzielił i Ukraina stopniowo była wcielana do Rosji. A mając za sobą Kozaków zaporoskich Rosjanie mogli rozpieprzyć i Szwedów i Turków. A potem weszli do grupy największych potęg.