Omnibusy i inne "cegły" od Marvela, DC itd

[brzon]

A Omnibusy z Marvela Ci się rozklejały?

Tak. Generalnie Omnibus i HC Punisher MAX. Problem nawet nie w rozklejeniu, ale z tym, że trudno to naprawić. W drukarni chcą to szyć na nowo pozbawiając mnie oryginalnej okładki, a z klejem intrologatorskim też jest problem.
Nie twierdzę, że każdy Omnobuś i HC Marvela się rozkleją (chociaż druk "in China" nie pozostawia wątpliwości co do "polityki oszczędności" Marvela), to obecnie zakup kolejnego omnibusa wiąże się dla mnie z ryzykiem straty kasy i brakiem możliwości naprawienia oryginalnego wydania.
Jeżeli by nawet założyć, że Epic Collection też się rozkleją, to wole wydac mniej kasy za felerny towar niż przepłacać za HC.

[kuba g]

Tak. Generalnie Omnibus i HC Punisher MAX. Problem nawet nie w rozklejeniu, ale z tym, że trudno to naprawić. W drukarni chcą to szyć na nowo pozbawiając mnie oryginalnej okładki, a z klejem intrologatorskim też jest problem.
Nie twierdzę, że każdy Omnobuś i HC Marvela się rozkleją (chociaż druk "in China" nie pozostawia wątpliwości co do "polityki oszczędności" Marvela), to obecnie zakup kolejnego omnibusa wiąże się dla mnie z ryzykiem straty kasy i brakiem możliwości naprawienia oryginalnego wydania.
Jeżeli by nawet założyć, że Epic Collection też się rozkleją, to wole wydac mniej kasy za felerny towar niż przepłacać za HC.

Ok. Pytałem z ciekawości, ja w sumie z założenia nie kupuję amerykańskich komiksów w HC (ale to chyba nie miejsce na rozstrząsanie dlaczego) chyba, że nie ma możliwości ogarnięcia innego wydania. Choć oczywiście mam kilka grubasów z Marvela i nawet te starsze (np. Premiere HC Runnaways) trzymają się tak jakby czytane były max jeden raz (a swego czasu czytane były często), z moimi nielicznymi Omnibusami i OHC tak samo, czytane często, ale trzymają się dobrze (i te drukowane w Chinach i w Kanadzie).

[misiokles]

Moje marvelowskie TPB rozklejają się bardziej niż moje HC.

[maximumcarnage]

Moje marvelowskie TPB rozklejają się bardziej niż moje HC.

Z tego co słyszałem to jest całkowicie normalny proces w przypadku klejonych komiksów. Dlatego bardzo wątpię w długowieczność Epic Collection.

[kuba g]

Czy tam normale? Tak jak nie mam problemów z wydaniami w HC, tak nie mam ani jednego rozklejającego się wydania SC z Marvela (najstarsze są z poczatku lat 90, w tym te kupione już jako używane), coś czego nie mogę powiedzieć ani o polskich wydaniach, ani o komiksach np. z Image (np. Savage Dragon, pierwsze wydania kolejno z 1997, 98 i 99, chyba żadna kartka nie została na miejscu).


EDIT:


Oczywiście nie twierdzę, że szyty komiks jest słabszy od klejonego, bo to bzdura, ale to nie jest tak, że klasyczny SC z direct market to upośledzone wydanie, które po 10 latach rozpadnie się w dłoniach podczas lektury.

[misiokles]

Ja też nie twierdzę, że SC rozkładają się i wylatują pojedyncze kartki, ale za którymś tam razem w SC coraz uważniej odwracam strony i delikatniej je przyginam w obie przez 'tąpnięciem', w omnibusach czytanych przez kilka osób nie mam takiej obawy.

[brzon]

Oczywiście nie twierdzę, że szyty komiks jest słabszy od klejonego, bo to bzdura, ale to nie jest tak, że klasyczny SC z direct market to upośledzone wydanie, które po 10 latach rozpadnie się w dłoniach podczas lektury.

Też tak nie uważam, ALE: Jeżeli szyty komiks odkleja się od grzbietu, to dla mnie już jest powazna usterka i komiks traci na jakości. Tak więc głównym minusem szytego komiksu jest jednak możliwość odklejenia się reszty od okładki. Natomiast 70% mojej kolekcji to komiksy klejone w SC i poza Egmontowymi wydaniami z czasów BZG nic mi się nie rozklejało. Dlatego mam wiecej zaufania.

[Gr8responsibility]

Jeżeli szyty komiks odkleja się od grzbietu, to dla mnie już jest powazna usterka i komiks traci na jakości. Tak więc głównym minusem szytego komiksu jest jednak możliwość odklejenia się reszty od okładki.

Wszystkie nowe Omnibusy Marvela są " odklejone " od okładki dla wygody czytania ...

[Blaskowitz]

Wszystkie nowe Omnibusy Marvela są " odklejone " od okładki dla wygody czytania ...

Wydaje mi się, że kompletnie nie o tym mowa. Ta przestrzeń pomiędzy "tasiemką", a grzbietem powinna być (nie ma jej np. w Hawkman by Geoff Johns Omnibus i wszyscy na to pomstują). Natomiast wadą jest kiedy "bloczki" odklejają się od "tej tasiemki" (fachowe nazewnictwo ftw!). A takie coś się czasem zdarza.

[Gr8responsibility]

Wydaje mi się, że kompletnie nie o tym mowa. Ta przestrzeń pomiędzy "tasiemką", a grzbietem powinna być (nie ma jej np. w Hawkman by Geoff Johns Omnibus i wszyscy na to pomstują). Natomiast wadą jest kiedy "bloczki" odklejają się od "tej tasiemki" (fachowe nazewnictwo ftw!). A takie coś się czasem zdarza.

Napisał " odklejenie reszty od okładki " albo " jak odkleja się od grzbietu " 

[Blaskowitz]

Napisał " odklejenie reszty od okładki " albo " jak odkleja się od grzbietu " 

Rzeczywiście. To ja bym z chęcią zobaczył zdjęcia tego co dokładnie się tam spsuło.

[donTomaszek]

A pamietacie koledzy tpb z Mandragory? To dopiero byl szajs pod wzgledem jakosci. 

[death_bird]

Zaintrygowaliście mnie i to bardzo. O ile wiele wody musiałoby w Wiśle upłynąć, żebym zdecydował się zainwestować w omnibusa (ostatnio miesięcznie i tak więcej wydaję na komiksy niż książki, ale i tak wyrzuty sumienie by mnie powstrzymały), o tyle do "czegoś takiego":

http://www.forbiddenplanet.co.uk/x-men-epic-collection-children-of-atom#.VGUj3MLxK2w

oczy już mi się śmieją.
Jeśli taka informacja pojawiła się wyżej, to sorry, ale nie zauważyłem: byłaby jakaś konkretna częstotliwość wydawania takich tomów? Czy na razie nic nie wiadomo?

[maximumcarnage]

Jeśli taka informacja pojawiła się wyżej, to sorry, ale nie zauważyłem: byłaby jakaś konkretna częstotliwość wydawania takich tomów? Czy na razie nic nie wiadomo?

Częstotliwość jest różna ale wydane i zapowiedziane tomy znajdziesz tutaj http://en.wikipedia.org/wiki/Marvel_Ultimate_Collection,_Complete_Epic_and_Epic_Collection_lines

[brzon]

Wydaje mi się, że kompletnie nie o tym mowa. Ta przestrzeń pomiędzy "tasiemką", a grzbietem powinna być (nie ma jej np. w Hawkman by Geoff Johns Omnibus i wszyscy na to pomstują). Natomiast wadą jest kiedy "bloczki" odklejają się od "tej tasiemki" (fachowe nazewnictwo ftw!). A takie coś się czasem zdarza.

Blaskowitz napisał dokładnie to, co miałem na myśli Panowie