A według mnie Egmontowy Incal nie wygląda tak źle (ale nie mam porównania z oryginalnymi kolorami).
Co do garażu to nie czytałem niestety wersji czarno-białej (widziałem tylko kilka przykładowych planszy w internetach)... ale i tak jakoś te kolory mi nie pasują tam (może przez to, że wyobrażam sobie jak wyglądałyby te rysunki czarno-białe). Z drugiej strony, wg angielskiej wikipedii przyjęcie kolorowego garażu wśród krytyków wcale nie było takie złe.
...ja w każdym razie na pewno kupię (choć też wolałbym czarno-biały)