Dział powikłań, czyli kto tu zagląda :) vol. 21

[Ijon Tichy]

W Kerbala się nie bawiłem.
Wynikami oczywiście się pochwalę, jak kiedy będą.

[Hollow]

Wybiera się ktoś na dnie fantastyki do wrocka?

[Sir_Ace]

A ma się wydarzyć coś naprawdę ciekawego?

[Hollow]

Sam zobacz czy jest tam coś dla ciebie ciekawego:

http://www.dnifantastyki.pl/2014/index.php?go2=program

[Ijon Tichy]

Prelekcyjna III - 204 wygląda bardzo ciekawie. Ale mnie nie będzie.

[Sir_Ace]

Wysyłają mnie w delegację do ziemi świętej świata IT    Nie wiem, czy mieć nerdgazm, czy umrzeć z przerażenia.

[Hollow]

Czyli gdzie? Do krzemowej doliny?

[Hunter Killer]

Może chodzi o Polską Warszawę?

[Sir_Ace]

Wizyta w Warszawie naprawdę może kogokolwiek podniecać?

[Hunter Killer]

Ja się podnieciłem jak byłem w Wa-wie lata temu na mokonie, bodaj 2008 roku. Takiej kolejki i słabej organizacji jeszcze nie widziałem, że aż się podnieciłem, w negatywnym znaczeniu co prawda.

[Skrzydlaty]

yyyyyyyyyyyyyy, nowy sezon się zaczyna a mi akurat robota wpadła i się rozkręca na pełnej parze ;_;

[Wilk Stepowy]

Ja ostatnio pracuję często od 7 do 7 i jakoś daję radę oglądnąć, co chcę, więc i Ty dasz radę : ) Wydatnie pomaga w tym nauczenie się radzenia sobie z 4-5h snu w dni pracujące...

[Skrzydlaty]

Wciąż ułomny jestem pod tym względem, jeszcze dam radę na 6-7,5h snu pociągnąć (mając przy tym wory pod oczami), ale optymalnie 9h u mnie, jak u dziecka. x) Ale w weekend sobie zaszaleję

[wyspa]

:O ja kce spać 9h... spie 7 zazwyczaj a i tak mi czau brakuje wiecznie

[Ijon Tichy]

Dla mnie optymalnie jest 5-7h / dobę - na więcej to szkoda czasu, ale mniej sprawia, że w dzień walczę ze snem co w efekcie zabiera więcej czasu niż wyspanie się.
Ale najchętniej, to bym wogle nie spał - efektywna doba miała by te 5+ godzin więcej...

Byłem na Na skraju jutra - dzięki za polecenie; kawał dobrego filmu. Jedyne co mi wciąż w tym nie pasuje:

Spoiler: pokaż

po kiego generał wogle pana Cruise'a posyłał na front? Znaczy - wiem, że filmu by nie było, ale grał oficera od PRu, który tych egzoszkoeletów wcześniej pewnie nawet nie widział - co niby miał tam robić? Jakby się nie stawiał, to zamiast karabinu byłby tam z kamerą?!