Z jakich informacji?Z dosłownie ton książek historycznych dotyczących dotyczących historii naszego kraju i jego sąsiadów.Mam Ci wymieniac ich tytuły?W pierwszej-lepszej księgarnii znajdziej ich całe półki.
Cóż, ja również mogę zacząć podawać tytuły
Tak się składa, że na temat Płowiec musiałem pisać pracę semestralną.
SKąd wiem,ze stosunek start był na naszą korzyśc?Z zapisów biskupa kujawskiego Macieja, który zajął się grzebaniem zwłok i ich liczeniem.
[
Możesz mi przypomnieć, jaki był ten porażający stosunek strat?
Gdy będziesz przypominał, nie omieszkaj rozważyć faktu, że część krzyżacka z tych 4187 poległych to w lwiej części plon klęski ariergardy Altenburga (ok 2000-3000 rycerzy).
Razem znim w pierwszym starciu dostało sie do niewoli 56 rycerzy zakonnych.Tylko on został uwolniony.Po drugim starciu wzieliśmy jeszcze 40-paru wrogich wojów.Altenburg został owolniony w zawierusze walk.
Zręcznie, zręcznie. Zapomniałeś dodać, że i Luterberg wziął sporo jeńców
A poza tym - TYLKO on? Przecież to była najważniejsza polska zdobycz tej batalii!!! Wielka zakonna szycha!! Nie sądzisz, że był doskonale chroniony? I że fakt jego uwolnienia nie świadczy o polskim sukcesie?
II. Jakoś nie skomentowałeś ucieczki Kazimierza wraz z obstawą Krucho chyba było już z Polakami (królewicz i tak nie brał bezpośredniego udziału w walce, po co więc ta rejterada?).
Lokietek był już bardzi stary.Jego "godzina sie zblizała.KAzimierz był jedynym następcą polskiej korony.Zycia kogos takiego nie ryzykuje się tak ot.Jego wycofanie się była całkiem przezorne
No jasne
Odwrót na z góry zaplanowane pozycje
Jeszcze raz: Kazimierz nie za bardzo brał udział w walce. Stał raczej na uboczu. Skąd zatem jego ucieczka? Aż do Krakowa? Jeśli bitwa szła dobrze?
III. Odwrócę twój własny argument Skoro Łokietek wygrał, to dlaczego bez przeszkód pozwolił zakonnym knechtom powrócić do Torunia? Dlaczego ich nie "szarpał" chociażby?
Był mimo wwszystko za słaby, by dobić zakonników.Poza tym nadciągał juz Jan Luksemburski.
Nadejście Luksemburczyka mało ma tu do rzeczy, bo Łokietek i tak mu się nie przeciwstawił. A z pierwszym zdaniem się zgadzam
Bo nie wygrał pod Płowcami
Krzyzacy ocknąli sie z klęski pod Płowcami.I po prostu ruszyli ponownie.Tym razem nie udało nam sie ich zatzrymać
Po prostu ruszyli ponownie.... To czemu Łokietek "po prostu" nie zmierzył się z nimi ponownie?
Poza tym, perfidnie ignorujesz najbardziej oczywisty fakt
To Krzyżacy pozostali na polu bitwy, nie Polacy
To Polacy z niego uciekli, nie Krzyżacy