Czytajcie sobie co tam chcecie. Czynie tak samo
Generalnie zawsze dziwi mnie podejscie tego typu, ze przeczytalem dwie ksiazki polskich autorow i juz wiecej po polska literature nie siegne, bo mi sie nie podobaly. To tak jakby wszyscy polscy autorzy pisali tak samo. Nie mozna generalizowac, tym bardziej oceniac gatunki, rodzaje po autorach i na odwrot.
A to ze mnie to dziwi, nie zmienia faktu, ze kazdy ma prawo czynic w tej materii jak mu sie podoba. Dziwi mnie wiele rzeczy, a od "zadziwienia" powstala filozofia, a z filozofii wyodrebnily sie juz nauki, a wraz z rozwojem nauk rozumowanie indukcyjne zostalo uznane za zawodne i porzucone na rzecz dedukcji. Nie generalizowac sadow na temat rodzajow komiksow a bedziemy mniej zawodni w swoim rozumowaniu. A o gustach sie nie dyskutuje
A tak w ogole, jezli juz by ktos chcial bardzo przekonac sie do mangi, choc biorac pod uwage powyzsze to przekonywanie sie do mangi po przeczytaniu np. dwoch tytulow tez nie ma sensu : )
Zatem jakby ktos chcial przeczytac dobry komiks, ktory jest narysowany i napisany przez Japonczyka, a nie jest zrobiony tak jak te wszystkie inne komiksy autorstwa Japonczykow, z ktorymi nam sie najczesciej kojarzy okreslenie MANGA, czyli infantylnymi historyjkami dla nastolatkow, gdzie ilosc glupich zartow, polaczonych z roznego rodzaju seksualnoscia, to polecam szczerze "Monstera"
Jedynie trzy cechy lacza ten komiks z tymi dla mlodziezy - specficzny sposob rysowania postaci i ruchu, "serialowatosc" oraz odwrocony szyk czytania
A jak komus to nie lezy to nie polecam, po co sie meczyc