Mam w zbiorach "Havok&Wolverine: Meltdown" tam Jon J. Muth rysuje Havoka a Kent Williams - Wolviego i wygląda to zapierdziście: ten pierwszy jest taki blady i rozmemłany a drugi krwisty i agresywny - świetny pomysł, żeby zrobić komiks we dwóch i jeszcze podzielić się postaciami...