Po śmierci Stalina jak wiadomo władzę w ZSRR przejął niejaki Chruszczow, a ponieważ "Zimna Wojna" przybierała niebezpieczne oblicze trzeba było wymyślić coś, żeby móc trzymać w szachu imperialistycznych, kapitalistycznych Amerykanów. Może jakaś nowa super broń...?
Ktoś wpadł na Kremlu na pomysł, że Egipt może być dobrym miejscem poszukiwań. Jak wiadomo pod piaskiem jest duuuużo do znalezienia, (Nawet dziś twierdzi się otwarcie, że liczba nieznalezionych jeszcze grobowców może być pokaźna.) a legendy o bogactwach i komnatach wiedzy i innych rzeczach przyciągały. Wysłał więc toważysz Chruszczow ekipę poszukiwawczą do Egiptu.
Ta znalazła grobowiec, weszła do środka, znalazła nawet nieotwarty sarkofag. Po otwarciu ich oczom ukazała się mumia. Wydawałoby się, że to nic nadzwyczajnego. Ta mumia jednak ludzkiej nie przypominała. Odpowiadała raczej wyglądem dzisiejszym wizerunkom kosmitów.
Dodam jeszcze tylko, że Rosjanie nagrali moment otwierania sarkofagu.