Dzięki
vision2001. Dzisiaj przeczytałem Stickleback. Kawał dobrego komiksu już za mną i jestem ogromnie ciekawy co dalej. Wartka akcja, ciekawe postacie, klimatyczne rysunki. Główny szwarccharakter? jest niesamowicie intrygujący. Jednocześnie obrzydliwy i urokliwy. Bezwzględny, zły, ale przejawiający też wyższe uczucia (szczególnie po spotkaniu z pewną kobietą pod koniec komiksu). Postacie towarzyszące tytułowemu Stickleback'owi nie są potraktowane po macoszemu i są tak samo barwne jak główny antagonista. Po lekturze pierwszego tomu z czytelnikiem zostaje więcej pytań niż odpowiedzi. Masa domysłów, zagadek, mistyczna atmosfera. Niecierpliwie czekam na kontynuacje. Oby jak najszybciej. Jutro odbieram Absaloma. Pora wkroczyć do świata demonów
W przeciągu miesiąc Lain stało się moim ulubionym wydawnictwem. Już dawno żadne komiksy nie dostarczyły mi tyle rozrywki. Powodzenia w dalszym rozwoju i wydawajcie jak najwięcej tak dobrych historii!