Autor Wątek: Studio Lain  (Przeczytany 1330261 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline maximumcarnage

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #240 dnia: Październik 15, 2014, 07:24:58 pm »
Dziwnym nie jest. :wink:

Wiadomo. Lukrecja Borgia też była niczego sobie :smile:

Offline Itachi

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #241 dnia: Październik 15, 2014, 09:33:58 pm »
Właśnie skończyłem czytać ABC Warriors i muszę przyznać że jest to udany debiut Studia Lain. Chociaż nie jestem fanem tego typu komiksów, to lektura była bardzo przyjemna. Graficznie moim zdaniem jest trochę nierówno, na niektórych kadrach miałem problem z odczytaniem co się na nich dzieje, ale większość jest dopracowana w najmniejszych szczegółach. Fabularnie bardzo dobrze, zwroty akcji również przemyślane. Moja ocena 4/5. Czekam na kolejny album wydawnictwa :wink:

Offline Murazor

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #242 dnia: Październik 15, 2014, 11:26:50 pm »
Jasne, że zwykle cos mozna wydac lepiej niz zostalo wydane, ale czytajac te "krecenia nosami" dotyczace ABC mozna odniesc wrazenie, ze to najgorzej wydany komiks, z ktorym narzekacze mieli dotychczas do czynienia.
Osobiście te narzekania (w których też miałem udział) odbieram jako chęć doradzenie co i jak można poprawić i mam nadzieje, że Studio postąpi tak samo, bo chyba nikt nie chce żeby zrezygnowało z tak zacnych planów wydawniczych :wink:

Ja swój egzemplarz mam i go nie oddam.

Dokładnie!

Offline misiokles

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #243 dnia: Październik 16, 2014, 07:20:29 am »
Osobiście te narzekania (w których też miałem udział) odbieram jako chęć doradzenie
A czytelnicy odebrali to jako jeden z gorzej wydanych komiksów w tym roku i się pytają, czy warto kupować.

Offline Itachi

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #244 dnia: Październik 16, 2014, 08:09:47 am »
A czytelnicy odebrali to jako jeden z gorzej wydanych komiksów w tym roku i się pytają, czy warto kupować.

Zastanawiasz się czasami co piszesz? Nakład się praktycznie wyprzedał, na allegro zostało bodajże pięć sztuk od Incala, ale już po wyższej cenie.

Offline misiokles

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #245 dnia: Październik 16, 2014, 08:25:36 am »
Zastanawiam się. Post sprzed góra dwóch dni.
Czytam tyle krytyki na temat wydania "ABC Warriors", że mam dylemat czy kupić. A lubię 2000 AD, Millsa, Bisleya... Komuś z was trafił się w ogóle egzemplarz bez pofalowanego papieru? Jeśli tak, to gdzie kupiony?

Offline Itachi

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #246 dnia: Październik 16, 2014, 08:27:20 am »
Przecież to jest tylko jedna osoba :biggrin: Kto chciał kupić i się interesował, to już dawno ma ABC :wink:

Offline studio_lain

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #247 dnia: Październik 16, 2014, 11:10:28 am »
wyslalismy 6 sztuk do ekipy z 2000AD
im wydanie sie bardzo podoba
to tak z ciekawostek
papier - pisalem to juz - specyfikacja od Anglikow
o krytyce wydania, o tym, ze niektore egzemplarze byly wadliwe
poinformowalismy drukarnie z ktora wspolpracujemy od 6 lat
mamy zapewnienie, ze nastepna publikacja bedzie dopieszczona
skonczymy numer nowy Arigato
i ruszamy z Absalomem - tlumaczenie juz gotowe

Offline maximumcarnage

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #248 dnia: Październik 16, 2014, 11:13:17 am »
A kiedy można spodziewać się ogłoszenia planów wydawniczych na przyszły rok?
No i czy uda się z "Druuną" :smile: ?

Offline Lucek_rysowany

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #249 dnia: Październik 16, 2014, 11:47:13 am »
W poście dotyczącym moich wrażeń po przeczytaniu ABC wspomniałem o widocznym wpływie niekomercyjnej muzyki heavy metalowej na autorów. Kontynuując tę myśl, uważam, iż nie można do końca zrozumiec fenomenu Bisleya w oderwaniu od tego rodzaju muzyki i jej otoczki estetycznej. Ja po raz pierwszy dowiedziałem się o istnieniu Bisley w 93 roku nie poprzez jego komiksy, ale za sprawą jego okładki do EPki "Thrall - Demonsweatlive" super wokalisty - Glenna Danziga:
z którym - jak poźniej się dowiedziałem - Bisley współpracował również przy małych projektach komiksowych, m.in. Verotika i Satinika, do których Danzig napisał scenariusze. Nawiasem mówiąc, w latach 90. Glenn Danzig sam wyglądał jak jedna z bisleyowskich postaci. (Niestety później Danzig zamienił się w żałosny lateksowy balon, który nie powien byc wystawiany na widok publiczny).
Podobno pan Rustecki miał kiedyś ochotę na wydanie komiksów ze stajni Verotik. Może Lain zdecyduje się na ten - przyznam, śmiały krok. Mieć na półce polską wersję Jaguar God, Death Dealer, czy Sataniki to moje odwieczne marzenie. Choć ostrzegam osoby nieznające "danzigowych komiksów", że są to działka raczej proste w odbiorze (trochę krwi, przemocy i cycatych diablic :smile: ). Oczywiście podpisuje się "obiema ręcami i nogami" pod pomysłem wydania Druuny, a skoro pojawia się Serpieri, to grzechem byłoby ominąć, Coberna (Den), Caze, Druilleta, Manare, Moebiusa... ech tyle komiksów, a tak krótkie życie :wink:

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #250 dnia: Październik 16, 2014, 12:21:16 pm »
[...] Choć ostrzegam osoby nieznające "danzigowych komiksów", że są to działka raczej proste w odbiorze (trochę krwi, przemocy i cycatych diablic :smile: ).
Przyznam, że jestem głęboko wstrząśnięty widocznym brakiem wrażliwości religijnej u przedmówcy. W odpowiedzi jestem zmuszony zauważyć, iż cycate diablice to jedyny powód, dla którego postanowiłem zostać ministrantem.




Offline adro

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #251 dnia: Październik 16, 2014, 03:26:10 pm »
Chyba Corbena :razz:
Z komiksami Druilleta sa jakies problemy-prawa autorskie i te sprawy. Kiedys chyba Pan Kolodziejczak gdzies tam o tym wspominal.
pzdr
ps czekam na absaloma
tylko cisza i spokoj moga nas uratować
ALIVE AND KICKING!!!
King of Pop is dead... :(:(
Czesc Semicowi, to JUZ 20 lat!!!!
Czesc Prezydentowi RP i Jego Malzonce!!!
Czesc wszystkim poleglym pod Smolenskiem Bohaterom!!!

Offline Lucek_rysowany

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #252 dnia: Październik 16, 2014, 06:45:54 pm »
Chyba Corbena :razz:
Heh... no fakt, mój błąd - szybkie pisanie czasami potrafi się zemścić ;)

Offline Itachi

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #253 dnia: Październik 16, 2014, 07:51:28 pm »
o krytyce wydania, o tym, ze niektore egzemplarze byly wadliwe
poinformowalismy drukarnie z ktora wspolpracujemy od 6 lat
mamy zapewnienie, ze nastepna publikacja bedzie dopieszczona

No oby wszytko było ok :wink: Na Absaloma czekam z niecierpliwością!

Offline Manis

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #254 dnia: Październik 18, 2014, 09:41:13 am »
Paczka z ABC Warriors i kilkoma innymi komiksami dotarła do mnie w tym tygodniu. I dopiero dziś rano zabrałem się za lekturę, która szybko zamieniła się w irytację. Tak źle wydrukowanego komiksu jeszcze nie miałem. Otóż pierwsza oraz trzy ostatnie składki nie zostały przyszyte do grzbietu - wiszą sobie tylko na wklejkach, dzięki czemu całość się po prostu po otwarciu komiksu rozlazła :(
To, że składki są krzywo przycięte i że papier jest pofałdowany bym przeżył, ale to, że komiks w twardej oprawie mi się rozpadł, to już spora przesada. Drukarnię ewidentnie skomplikowanie zamówienia przerosło...