trawa

Autor Wątek: Studio Lain  (Przeczytany 1318988 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Archelon

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 221
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mane, tekel, fares
Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #720 dnia: Październik 14, 2015, 07:14:44 pm »
To w grudniu lub styczniu :smile:  Przy obecnym natłoku tytułów, ewentualne opóźnienie nie sprawia mi problemu bowiem nie wyrabiam się z zakupem ( i czytaniem) tego coś się obecnie ukazuje. W sumie studio zapowiadało 6 tytułów na 2015. Ukazały się jak do tej pory 3. Mi to nie przeszkadza. Życzę sukcesów. Ballada to będzie w moim top 10 za 2015 rok.
"Seria jest bardzo fajna. Ten kto nie kupi jest nędznym sclavusem. Albo innym Bazyliszkiem."

fragsel

  • Gość
Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #721 dnia: Październik 14, 2015, 07:17:08 pm »
mnie się wydaje, że Studio Lain ostatnim postem nie przeczy listopadowi, ale tej części "i tyle jeśli chodzi"

czyli czytam to jako: "wydamy coś w listopadzie i to nie nasze ostatnie słowo w tym roku"

i bardzo chcaiłbym mieć rację...

ramirez82

  • Gość
Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #722 dnia: Październik 14, 2015, 07:27:35 pm »
Mnie też wydaję się, podobnie jak fragselowi, że na jednym tytule w tym roku się nie skończy. Tym bardziej, że wcześniej była mowa, że pracują jednocześnie nad Slainem i drugim komiksem Moore'a. I podobnie jak u Archelona, u mnie Ballada o Halo Jones też będzie w top 10 tego roku.

Offline Archelon

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 221
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mane, tekel, fares
Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #723 dnia: Październik 14, 2015, 07:42:03 pm »
Hehe ja mam skrzywieni odnośnie konwencji sf. Odkąd w latach 80tych zacząłem kupować fantastykę. W czołówce to na bank jeszcze Pasażerowie wiatru. Nie mam jeszcze Równonocy i Kronik dyplomatycznych. Bardzo mi się spodobał Bóg we własnej osobie i David Boring.
Szczerze liczę na te 2 pozycje SL, które być może się pojawią w tym roku. Slaine to jeden z moich ulubionych bohaterów w konwencji fantasy (po Conanie) :smile:
"Seria jest bardzo fajna. Ten kto nie kupi jest nędznym sclavusem. Albo innym Bazyliszkiem."

ramirez82

  • Gość
Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #724 dnia: Październik 14, 2015, 07:57:04 pm »
Ja nie mam skrzywienia odnośnie s-f, ale ostatnio jak nigdy, dobrze czuję się w tej konwencji czytając Sagę, Valeriana, Black Science, Balladę, czy oglądając Interstelar, Strażników galaktyki, Grawitację, i mam nadzieję, równie dobrze będę się czuł w ten weekend, oglądając Marsjanina.

Pasażerowie wiatru to mój numer jeden tego roku, ale David Boring, Ballada, czy Blueberry 5 to też ścisła czołówka. Jeszcze liczę na Kroniki dyplomatyczne, Nową granicę, drugi integral Pasażerów i drugi komiks Moore'a od Studia Lain.

Offline gabor2

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 508
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #725 dnia: Październik 14, 2015, 08:05:01 pm »
. Slaine to jeden z moich ulubionych bohaterów w konwencji fantasy (po Conanie) :smile:

WTF?! A wiedźmin? ;-)

Offline Archelon

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 221
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mane, tekel, fares
Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #726 dnia: Październik 14, 2015, 08:16:29 pm »
WTF?! A wiedźmin? :wink:


Wiedźmina poznałem w 1988 roku w fantastyce (jak się nie pomyliłem odnośnie daty, chyba Mniejsze zło). Zdecydowanie bardziej cenie wiedźmińską prozę a głównie zbiorki z opowiadaniami.
Jeśli o fantasy chodzi to mój nr 1 od kilku lat to Malazańska księga poległych.
Conan to opowiadania Roberta E. Howarda. Napisał ich 17 (choć różnie podają ich ilość) plus jedną powieść. Pierwszy który stworzył heroic fantasy i wykreował fikcyjny świat z jego historią (era hyboryjska)
https://www.youtube.com/watch?v=QdbTFeR4FWg  :smile:


Odnośnie komiksów z Conanem to uwielbiam te czarno-białe które ukazały się u nas nakładem AS Editor (plus kilka tzw klubowych). Niektóre na swój sposób genialne np Młyn


Jeśli o Conana chodzi nie umiem się powstrzymać przed wklejeniem tego: :smile:
https://www.youtube.com/watch?v=gl8w-cMqNfI
Puścić sobie maksymalnie głośno heheh
« Ostatnia zmiana: Październik 14, 2015, 08:27:28 pm wysłana przez Archelon »
"Seria jest bardzo fajna. Ten kto nie kupi jest nędznym sclavusem. Albo innym Bazyliszkiem."

Offline Death

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #727 dnia: Październik 14, 2015, 11:20:33 pm »
czy oglądając Interstelar, Strażników galaktyki, Grawitację, i mam nadzieję, równie dobrze będę się czuł w ten weekend, oglądając Marsjanina.
Interstellara i Grawitację widziałem niedawno. Obejrzenie drugiego było konsekewncją zapoznania się z pierwszym. Chciałem jeszcze raz poczuć kosmos. Grawitacja jest fenomenalnym filmem akcji. Nie udaje czegoś, czym nie jest. A jest tylko rozrywką, podróżą w kosmos. Wymiękłem oglądając w TV, zazdroszczę tym, którzy byli w Imaxie (czyli tym, którzy jeszcze bardziej, niż ja byli w kosmosie). Za to Interstellar udaje ambitny film i sromotnie na tym polu poległ. Ale i tak mi się bardzo podobał, bo te przybrudzone skafandry i statki kosmiczne, to dla mnie creme de la creme. Na Marsjanina mam iść jutro.  :cool:
Swoją drogą w sieci krąży żarcik, że Marsjanin jest
Spoiler: pokaż
dalszym ciągiem Interstellara. :biggrin: Kto widział film Nolana, ten wie o co cho.


Strażników Galaktyki widziałem kilka miesięcy temu i do dziś słucham tych piosenek.  :smile:  Bardzo fajny film, świetny humor.

Teraz muszę coś wykombinować, żeby Fragsel nie usunął mi tego posta.  :cool:
To może tak: Kochane Studio Lain, możecie podać jakiś plan wydawniczy na początek 2016 roku? :wink:
(i tak chciałem o to zapytać)

Offline starcek

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #728 dnia: Październik 15, 2015, 02:46:42 pm »
Jeśli pasjonował Ciebie MacGyver to Marsjanin jest typowym must see.

Tak jak Slaine must be published soon! :lol:   
- Dlaczego zawsze odpowiadacie pytaniem na pytanie?
- A jakie było pytanie?

Offline misiokles

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #729 dnia: Październik 15, 2015, 06:49:27 pm »
Przeczytałem Sticklebacka. O ile w przypadku wcześniejszych pozycji od Lain nie miałem nic do zarzucenia, tu się pojawiło już kilka 'ale'. Ale one dotyczą wrażeń przy pierwszym czytaniu, gdyż Stickleback zawiera dwie inaczej skonstruowane historie. W pierwszej S. jest postacią powiedzmy drugoplanową i kibicuje się panu detektywowi. W drugiej S. gra już pierwsze skrzypce i historia trochę odziera go z nimbu tajemniczości wytworzonego z części pierwszej. Choć na szczęście im dalej w strony, tym lepiej i miałem coraz mniejsze wrażenie, że obcuję z nową Ligą Niezwykłych Gentlemanów. Choć ucieranie nosa villianom stanowczo im za łatwo przychodzi. Ale ma też dużo plusów. Dobrze go przeczytać po Absalomie - zarówno Anglia tam jak i tu jest równie demoniczna. Fajnie, że nie ma przystojnych, empatycznych postaci, z którymi można się od razu utożsamiać i brać za 'pozytywnego bohatera'. Sam S. bywa bezwzględny, niepoprawny, z nutą nie odkrytej jeszcze tajemnicy. Detektyw z części pierwszej - bardziej irytujący niż chandlerowaty. A to cieszy.

I rysunki - taki misz-masz pociągnięcia akwarelami Papcia Chmiela i komputerwych, kanciastych kolaży. Steampunkowa Anglia w takich wykonaniu wygląda intrygująco. A 'rycerze' zwyczajnie rozwalają system!

Offline studio_lain

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #730 dnia: Październik 15, 2015, 10:00:16 pm »

Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #731 dnia: Październik 29, 2015, 11:15:02 am »
Taka mała sugestia dla Studio Lain skoro pojawia się pierwszy raz po 37 latach okazja na to  :badgrin:




http://www.amazon.com/Judge-Dredd-Cursed-Earth-Uncensored/dp/1781084440
perły przed wieprze

ramirez82

  • Gość
Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #732 dnia: Październik 29, 2015, 11:27:08 am »
Ja tam jak najbardziej jestem za publikowaniem u nas najlepszych komiksów z Dreddem, ale co szczególnego jest akurat w tym?

Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #733 dnia: Październik 29, 2015, 11:34:16 am »
Ja tam jak najbardziej jestem za publikowaniem u nas najlepszych komiksów z Dreddem, ale co szczególnego jest akurat w tym?

Powodów jest kilka ale wrzucam to głównie dlatego, że Cursed Earth Saga nigdy w swojej historii nie została zbiorczo wydana w całości. Zawsze brakowało dwóch historii, które są satyrą na konkretne korporacje spożywcze i które za te historie wytoczyły 2000AD proces. Wydanie powyżej to pierwszy raz gdy zostanie zebrana cała ta saga z tymi brakującymi segmentami.

Druga rzecz... Cursed Earth to taka pierwsza prawdziwa długa saga w Dreddzie (no można dyskutować z tym oczywiście, była wcześniej jeszcze rebelia robotów i cały motyw z Luna City) gdzie już czuć prawdziwy klimat Dredda jakiego znamy po dziś. Masz eksploracje świata poza Meg-C One. Masz trybut dla Rogera Zelaznego. Masz 100% postapo i brytyjskiego sci-fi. Ten komiks jest tak piękną ramotką (1978 rok), że trudno mi w ogóle znaleźć powód dlaczego nie poznać tego komiksu.

Powodów jest wg. mnie wiele ale ja jestem psychofanem więc brak mi obiektywizmu.

Aha, następny całkiem obiektywny powód - Brian Bolland  :wink:
perły przed wieprze

ramirez82

  • Gość
Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #734 dnia: Październik 29, 2015, 11:46:28 am »
Dzięki. No ja w ogóle nie znam Dredda, tym bardziej chciałbym żeby wydawano u nas te najciekawsze. Zwłaszcza rysowane przez Bollanda!

 

anything