Autor Wątek: Krasnoludy Mid-Nor________ CZYLI PLUSY I MINUSY  (Przeczytany 70896 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Filip

Krasnoludy Mid-Nor________ CZYLI PLUSY I MINUSY
« dnia: Sierpień 18, 2003, 11:48:12 am »
CHCE ZACZAC KRASNOLUDAMI Z MID-NOR I JESTEM ZACIEKAWIONY OPINIAMI JAK RÓWNIEZ PORADAMI DO TEJ JAKZE PKRECONEJ ARMI
Stand And Fight
Live By Your Heart
Always One More Try
I’m Not Afraid To Die
Stand And Fight
Say What You Feel
Born With A Heart Of Steel"

Offline LRS

Krasnoludy Mid-Nor________ CZYLI PLUSY I MINUSY
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 18, 2003, 12:00:48 pm »
plus to ze sa male i jak bede w nie strzelac maja +1 do trudnosci rzutu
napewno minusem wszystkich krasnoludow jest ich maly zasieg (ruch przewaznie 7.5), ale to sie da przelknac :P
RS
Tylko dwie rzeczy są nieskończone:
wszechświat i ludzka głupota.
Chociaż, co do tego pierwszego nie mam pewności...
A. Einstein

Offline BeRsErK

Krasnoludy Mid-Nor________ CZYLI PLUSY I MINUSY
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 18, 2003, 12:15:09 pm »
Ja w ich plusach dał bym też zdolność armijną - opętanie - kiedyś to było brak minusów po otrzymaniu ran teraz zmniejszenie obrażenia o 1 level - co zwiększa żywotność i tak bardzo wytrzymałych krasnoludów.
Plusem, czego nie da się ukryć, są piękne i najbardziej powykręcane figórki w Konfrontacji :D

Offline Filip

Krasnoludy Mid-Nor________ CZYLI PLUSY I MINUSY
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 18, 2003, 12:31:52 pm »
TAAA, CO POWIECIE NA BOHATERA Z HARD BOILED I POSESSD??
Stand And Fight
Live By Your Heart
Always One More Try
I’m Not Afraid To Die
Stand And Fight
Say What You Feel
Born With A Heart Of Steel"

Offline BeRsErK

Krasnoludy Mid-Nor________ CZYLI PLUSY I MINUSY
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 18, 2003, 01:29:01 pm »
Co tu dużo mówić gość niedość, że cholernie wytrzymały to i poranić może okrutnie ;)

Offline Alchemik

Krasnoludy Mid-Nor________ CZYLI PLUSY I MINUSY
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 18, 2003, 02:20:10 pm »
No tak jedyny problem to ich szybkosc - nie przygladalem sie statystykom ale pewnie tez strach wzbudzaja
Konfrontacja"
Oficjalna strona www.mythos.pl
Strona Smoczej Gwardii
Redaktor Naczelny bitewniaki.polter.pl

Offline BeRsErK

Krasnoludy Mid-Nor________ CZYLI PLUSY I MINUSY
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 18, 2003, 05:57:52 pm »
I to jest właśnie fajne, każda armia ma plusy jek i minusy - aby wygrać/nie dać się pokonać należy pokombinować ;)
Nie widziałem jeszcze armii w konfrontacji, która nie była by wybalansowana.

Offline Norasan

Krasnoludy Mid-Nor________ CZYLI PLUSY I MINUSY
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 18, 2003, 07:15:31 pm »
powiem tak - pewnie śnią sie po nocach ich wrogom  :D  :D  :D
Nawet najlepszy mag z nożem w plecach poważnie traci na umiejętnościach"

Jhereg  Steven Burst

Offline Filip

Krasnoludy Mid-Nor________ CZYLI PLUSY I MINUSY
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 19, 2003, 10:41:36 am »
Alchemicy to wybalansowana armia wczoraj im sie przygladałem poza tym swoje braki moga wypełniac mutacjami po prostu wypasiona armia
Stand And Fight
Live By Your Heart
Always One More Try
I’m Not Afraid To Die
Stand And Fight
Say What You Feel
Born With A Heart Of Steel"

Offline LRS

Krasnoludy Mid-Nor________ CZYLI PLUSY I MINUSY
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 19, 2003, 11:21:52 am »
Czy ja wiem  mojej grupie razem ze mna tylko 2 osoby zbieraja dirz, kazda rasa ma plusy i minusy :P, martwi sie regeneruja, znowuz ta trzecia rasa elfow ma byc slaba ale za to bardzo zywotna ale na czym ma to polegac to nie wiem
RS
Tylko dwie rzeczy są nieskończone:
wszechświat i ludzka głupota.
Chociaż, co do tego pierwszego nie mam pewności...
A. Einstein

Offline Filip

Krasnoludy Mid-Nor________ CZYLI PLUSY I MINUSY
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 19, 2003, 11:26:36 am »
POWIEDZ (SZCZERZE) PRZECIEZ NP.  MARTWIAKI NIE MAJA SZANS Z ALCHEMIKAMI
Stand And Fight
Live By Your Heart
Always One More Try
I’m Not Afraid To Die
Stand And Fight
Say What You Feel
Born With A Heart Of Steel"

Offline LRS

Krasnoludy Mid-Nor________ CZYLI PLUSY I MINUSY
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 19, 2003, 11:45:02 am »
Tutaj bym sie nie zgodzil ostatnio gosciu wystawil wilka zombii, a jego statystki mowia same za siebie a jak gosciu jeszcze zastosuje taktyke klockow chamolcowych i pozadnego maga to alchemiki moga miec powazne klopoty
RS
Tylko dwie rzeczy są nieskończone:
wszechświat i ludzka głupota.
Chociaż, co do tego pierwszego nie mam pewności...
A. Einstein

Offline Filip

Krasnoludy Mid-Nor________ CZYLI PLUSY I MINUSY
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 19, 2003, 11:52:35 am »
NO TAK  :(   ZAPOMNIAŁEM O WILKACH ALE INICJATYWA MARTWIAKOW I ICH DYSCYPLINA POZOSTAWIA DUZO DO RZECZENIA, ALE NI ODCHODZMY OD TEMATU BO BEDZIEMY MUSIELI STWORZYC COS W STYLU  MARTWIAKI CZYLI PLUSY I MINUSY I TAK PO KOLEI KAZDA ARMIA
Stand And Fight
Live By Your Heart
Always One More Try
I’m Not Afraid To Die
Stand And Fight
Say What You Feel
Born With A Heart Of Steel"

Offline BeRsErK

Krasnoludy Mid-Nor________ CZYLI PLUSY I MINUSY
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 19, 2003, 01:28:06 pm »
No niby racja ale muszę swoje 2 grosze wstawić - grałem tylko (jak na standardy europejskie ;) ) 5 razy w tym raz z kolegą, który zbiera nieumarłych i powiem jedno to był najcięższy pojedynek jak dotychczas.
Wilk zombie to podstawa uderzeniowa - silny szybki wkurzajacy.
Zombi i goule to też tanizna a jak walnie to aż szkoda gadać.
Nie wolno zapominać ,że to oni władają czarną magią, którą "porzyczają" sobie Alchemicy Mid-Nor etc. ;)

No i jeszcze raz powtórzę - nie ma armii zbyt mocnych - wszystko jest w rękach gracza(raczej jego głowie :D ) i w .....kostkach :D .

Offline Raistlin

Krasnoludy Mid-Nor________ CZYLI PLUSY I MINUSY
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 19, 2003, 05:14:06 pm »
no odbra walne tu swoje pytania(nie chce zakladac tematu nowego), na jakich stolach sie gra w konfrontacji(chodzi mi o klimat ich- czy cos ala mortheim czy raczej mala ilosc terenow jak w wfb, no i jakie rozmiaty stolow), potem czy wiadomo cos o elfach, no i skad mozna wziasc zasady(jakby ktos z was mial jakies to prosze o przeslanie na mail raistlin@use.pl ), sorki za offtopa
quote]Zobowiązuję się zjeść swój kapelusz, jeśli w ciągu dwóch lat po wyjściu AB WE na jakimś Masterze w Polsce będzie 3 WE w pierwszej piątce.
[/quote]

Jacek Jedynak