mi bardzo przypadła do gustu kreska w DMZ, cos podobnego jak Brubecker w Gotham Central i Aja w Hawkeye'u Rucki, taki surowy klimat, pastelowe kolory bez komputerowych wodotryskow jak w New Avengers... ( zresztą też fajne:) )
szkoda tylko, ze nie wydali tych serii po polskiemu