Autor Wątek: Yoshihiro Tatsumi  (Przeczytany 14092 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline peta18

Odp: Yoshihiro Tatsumi
« Odpowiedź #15 dnia: Wrzesień 03, 2014, 01:36:19 pm »
Pamiętaj, że to debiut tego wydawnictwa jesli chodzi o mangę więc trzeba im wybaczyć nieco więcej jeśli chodzi o samo wydanie od strony technicznej. Życzę im jak najlepiej przy sprzedaży, bo jeśli ta będzie zadowalająca to może sięgną po jeszcze inne tytuły japońskie. Marzy mi się jakis Tezuka :wink:
Wiesz co, ja mysle, ze pojechali angielskim wydaniem, bez wlasnej inicjatywy.

A Tezuka, fajnie by bylo. Moze sie doczekamy, ale nie sadze, ze od Wyd. Komiksowego.
Buk, Hodor i Dziczyzna

Offline maximumcarnage

Odp: Yoshihiro Tatsumi
« Odpowiedź #16 dnia: Wrzesień 03, 2014, 01:38:34 pm »
Ja myślę, że może to być pierwsza i ostatnia manga wydana przez Wydawnictwo Komiksowe. Chyba raczej nie celują w ten segment, a to potraktowali jako zwykłę obyczajówkę.

Offline Jaroslaw_D

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 643
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pokolenie TM-Semic
    • Półka z Kulturą
Odp: Yoshihiro Tatsumi
« Odpowiedź #17 dnia: Wrzesień 03, 2014, 02:09:15 pm »
Wiesz co, ja mysle, ze pojechali angielskim wydaniem, bez wlasnej inicjatywy.


No właśnie to wynika według mnie z braku doświadczenia, że zrobili tak żeby było łatwiej.

Cytuj
Ja myślę, że może to być pierwsza i ostatnia manga wydana przez Wydawnictwo Komiksowe.

oby nie, bo mówiąc szczerze to liczę na inne tego typu tytuły.
"Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się wszystkich zadowolić". - Herbert Bayars Swope

Offline peta18

Odp: Yoshihiro Tatsumi
« Odpowiedź #18 dnia: Wrzesień 03, 2014, 02:16:06 pm »
No właśnie to wynika według mnie z braku doświadczenia, że zrobili tak żeby było łatwiej.
Poszli na latwizne. Komiksow japonskich w Polsce jest sporo, wystarczylo zapoznac sie co i jak. I pomyslec przede wszystkim.
Buk, Hodor i Dziczyzna

ramirez82

  • Gość
Odp: Yoshihiro Tatsumi
« Odpowiedź #19 dnia: Wrzesień 03, 2014, 02:19:48 pm »
WK ma już w planach kolejną mangę na 2015 rok, także na tej jednej na pewno nie poprzestaną. Tą drugą ma być "Suna no Tsurugi" autorstwa Susumu Higa.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 03, 2014, 02:34:19 pm wysłana przez ramirez82 »

Offline wojtekzk

Odp: Yoshihiro Tatsumi
« Odpowiedź #20 dnia: Wrzesień 03, 2014, 06:38:59 pm »
"podpisy zamiast zamiany japonskich tekstow na polskie" - jeśli chodzi o spolszczenie nazw na obrazkach to polskie wydanie niczym nie różni się od innych na świecie. No oczywiście oprócz japońskiego, ale to jest w ogóle inne wydanie.


Nie pojechaliśmy na łatwiznę - po prostu ten tytuł został przez Autora zmodyfikowany do wydania angielskiego jako wzorcowego dla innych. I stąd pierwowzorem jest angielska wersja a nie japońska.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 03, 2014, 06:42:08 pm wysłana przez wojtekzk »
sklep.gildia.pl / Wydawnictwo Komiksowe / gildia.pl

Offline peta18

Odp: Yoshihiro Tatsumi
« Odpowiedź #21 dnia: Wrzesień 03, 2014, 06:52:26 pm »
"podpisy zamiast zamiany japonskich tekstow na polskie" - jeśli chodzi o spolszczenie nazw na obrazkach to polskie wydanie niczym nie różni się od innych na świecie. No oczywiście oprócz japońskiego, ale to jest w ogóle inne wydanie.


Nie pojechaliśmy na łatwiznę - po prostu ten tytuł został przez Autora zmodyfikowany do wydania angielskiego jako wzorcowego dla innych. I stąd pierwowzorem jest angielska wersja a nie japońska.

I niestety nie jest to argument za tym, ze nie mozna bylo tego zrobic inaczej. Przez te podpisy moim skromnym zdaniem polskie wydanie duzo traci na plynnosci i przyjemnosci czytania.
Buk, Hodor i Dziczyzna

Offline Death

Odp: Yoshihiro Tatsumi
« Odpowiedź #22 dnia: Wrzesień 03, 2014, 11:37:22 pm »
Mam takie pytanie...chyba niegłupie, skoro nasze wydanie bazuje na anglojęzycznym.
Czy ten komiks czyta się od tyłu, czy od przodu? Pamiętam, że w przypadku Kozure Okami było wydawane jego lustrzane odbicie, czyli czyta się od przodu, ale samurajowie walczą lewą ręką.  :smile:

ramirez82

  • Gość
Odp: Yoshihiro Tatsumi
« Odpowiedź #23 dnia: Wrzesień 04, 2014, 12:13:54 am »
Co do samego komiksu to ciekawe jest tez to, że nikt nie wspomniał o filmie o Tatsumim, niejako na podstawie tego komiksu (albo odwrotnie  :wink: ), który swego czasu był emitowany na Canal plus. Bardzo fajne anime i pewnie z ogromnym związkiem z mangą. Ciekawe jak wyjdzie porównanie obydwu.

Mam ten film od dłuższego czasu na uwadze. Teraz jak już jestem po lekturze komiksu, na pewno wkrótce się za niego zabiorę.

Czy ten komiks czyta się od tyłu, czy od przodu? Pamiętam, że w przypadku Kozure Okami było wydawane jego lustrzane odbicie, czyli czyta się od przodu, ale samurajowie walczą lewą ręką.  :smile:

"Życie" czyta się od przodu.

Ja tymczasem zaraz po "Życiu" zabrałem się za powtórną lekturę "Kobiet" Tatsumiego. Bardzo fajna antologia z sześcioma krótkimi, ponurymi i przewrotnymi opowiadaniami o kobietach. Można zarzucić "Kobietom", że historie te są proste, archaiczne, nie budzą emocji w czytelniku, ale podoba mi się ten specyficzny styl. Chętnie przeczytałbym więcej tego typu prac Tatsumiego.

Offline wojtekzk

Odp: Yoshihiro Tatsumi
« Odpowiedź #24 dnia: Wrzesień 05, 2014, 12:57:34 am »
Przez te podpisy moim skromnym zdaniem polskie wydanie duzo traci na plynnosci i przyjemnosci czytania. -> ale gdyby chcieć te nazwy umieścić na obrazkach to to byłoby w ogóle nieczytelne. Szyldy czy niektóre wyrażenie są po prostu niemożliwe do wstawienia w obrazek. Nie poprawiajmy Autora, wiedział co robi przy angielskim wydaniu :)
sklep.gildia.pl / Wydawnictwo Komiksowe / gildia.pl

Offline peta18

Odp: Yoshihiro Tatsumi
« Odpowiedź #25 dnia: Wrzesień 05, 2014, 05:36:43 am »
Przez te podpisy moim skromnym zdaniem polskie wydanie duzo traci na plynnosci i przyjemnosci czytania. -> ale gdyby chcieć te nazwy umieścić na obrazkach to to byłoby w ogóle nieczytelne. Szyldy czy niektóre wyrażenie są po prostu niemożliwe do wstawienia w obrazek. Nie poprawiajmy Autora, wiedział co robi przy angielskim wydaniu :smile:
Moze i wiedzial, ale czytelnik stracil. Naprawde sam Tatsumi przygotowywal wydanie angielskie?
Pomine juz milczeniem fakt, ze komiks byl tlumaczony z angielskiego, a nie z japonskiego. ;)

Takich wyrazen nienadajacych sie do wstawienia zamiast japonskich znakow bylo tylko kilka z tego co pamietam i one spokojnie mogly zostac w przypisie albo na koncu ksiazki. Wiekszosc spokoojnie mozna byloby zastapic.

EDIT: Ale zeby nie bylo, ze marudze tylko. Tak jak pisalem wczesniej, komiks mimo wszystko warto przeczytac.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 05, 2014, 07:39:30 am wysłana przez peta18 »
Buk, Hodor i Dziczyzna

Offline horror

Odp: Yoshihiro Tatsumi
« Odpowiedź #26 dnia: Wrzesień 05, 2014, 06:05:06 am »
znalazlem sposob na plynne czytanie. pomijam po prostu te podpisy pod obrazkami i tak w wiekszosci to tytuly mang i imiona tworcow albo menu w restauracji albo dymki z mang przedrukowanych w Życiu (dość infantylnych jak mnie się zdaje) i niewiele to wnosi do czytanej historii, szczegolnie ze japonskie imiona i tak sa dla mnie ciezko zapamietywalne.

mi w tej mandze najbardziej podobalo sie osadzenie jej w historii japonii i obserwacje autora dotyczace zmian w tym kraju, ktore maja miejsce. wazne i mniej wazne wydarzenia historyczne i artystyczne, plakaty filmowe, ktore dzialaja jak daty na lekcji historii, zmieniajaca sie moda, ktora emanowala na japonie itd.  Podane fakty jak te dotyczące cen telewizorów i zarobków, czy to od kiedy Japończycy mogą wyjeżdżać z kraju - dają ogólny obraz kraju jakim była Japonia w tamtych czasach.  Wszystko to zgrywa się z historia bohatera,z jego zyciem prywatnym i zawodowym. Natomiast wogóle mnie nie porwała ta cześć mangi, która opowiada o zmaganiach wydawictw, o tym jakie mangi się ukazują, kto co wydaje i kto gdzie rysuje, to nudna część z której niewiele zapamiętałem i chyba najbardziej interesująca będzie dla tych, którzy chcą prześledzić jak to z tą mangą było. Ja w pewnym momencie przestałem już nadążać, który z twórców pisze do cienia, który do miasta, który do drapacza i nie wiadomo gdzie jeszcze. 

aha , no i jeszcze jest Tezuka o którym nie miałem pojęcia a o którym dowiedziałem się z Życia - duży plus.

Offline adro

Odp: Yoshihiro Tatsumi
« Odpowiedź #27 dnia: Wrzesień 05, 2014, 03:05:28 pm »
No to jak Tezuka to prosze o Buddhe  :razz:
pzdr
tylko cisza i spokoj moga nas uratować
ALIVE AND KICKING!!!
King of Pop is dead... :(:(
Czesc Semicowi, to JUZ 20 lat!!!!
Czesc Prezydentowi RP i Jego Malzonce!!!
Czesc wszystkim poleglym pod Smolenskiem Bohaterom!!!

Offline wojtekzk

Odp: Yoshihiro Tatsumi
« Odpowiedź #28 dnia: Wrzesień 05, 2014, 04:17:34 pm »
Peta 18 - ty najwyraźniej nie czytasz tego co piszę. Komiks był przygotowywany do wydania angielskiego z udziałem autora, przez co nawet nie było innej opcji niż oparcie się na angielskim wydaniu. Też w kwestii tłumaczenia. Koniec - kropka.
sklep.gildia.pl / Wydawnictwo Komiksowe / gildia.pl

Offline peta18

Odp: Yoshihiro Tatsumi
« Odpowiedź #29 dnia: Wrzesień 05, 2014, 04:45:58 pm »
Peta 18 - ty najwyraźniej nie czytasz tego co piszę. Komiks był przygotowywany do wydania angielskiego z udziałem autora, przez co nawet nie było innej opcji niż oparcie się na angielskim wydaniu. Też w kwestii tłumaczenia. Koniec - kropka.
Jasne, ze czytam, ale nie dowierzam, ze nie mozna bylo inaczej. Wystarczy tylko chciec.

Przyklady z wydania francuskiego (choc nie jest idealnie, bo np. brak przetlumaczonych onomatopei i na niektorych przykladowych stronach brak zastepowania napisow na szyldach):

gazeta:


fragment komiksu:

« Ostatnia zmiana: Wrzesień 05, 2014, 05:16:52 pm wysłana przez peta18 »
Buk, Hodor i Dziczyzna

 

anything