Wrzucałem link do tekstu w odpowiednim wątku(
http://jaroslawd.blogspot.com/2014/09/recenzja-yoshihoro-tatsumi-zycie.html) dlatego tutaj tak w skrócie.
Ja dostałem to czego oczekiwałem. Komiks naprawdę wyborny i prawdziwa skarbnica mangowej wiedzy. Jedyne czego mi zabrakło to trochę więcej o życiu samego autora.
Rysunki równie dobre. Uproszczone, widać, że wzorował się na Tezuce, ale budujące tę historię.
Sam komiks jest ozdobą każdej komiksowej półki (nie tylko tej z kulturą
).
Co do kontrowersji przy wydaniu to mi absolutnie takie rozwiązanie nie przeszkadzało, a wręcz uważam, że był to dobry pomysł. "Krzaczki" fajnie wyglądają. Szkoda trochę, że czytamy od lewej do prawej.
Aha no i nie wiem czy to mój egzemplarz czy w każdym tak jest, ale kilka stron ma błędy w druku. Nakładają się na siebie różne strony.
Tak jak się spodziewałem już od dawna, będzie to podium na liście komiksów roku.