trawa

Autor Wątek: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.7  (Przeczytany 391747 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline nayroth

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.7
« Odpowiedź #315 dnia: Listopad 09, 2014, 03:21:05 pm »
Pewnie jego gojący współczynnik potrafiłby wyciągnąć tlen z wody, więc wrogowie tylko by się ośmieszyli.

W końcu przeżył spalenie w stosie atomowym w WeaponX, a kiedy Ulimate Hulk rozerwał go na pół (w poprzek) to tylko użył wyostrzonego węchu żeby zlokalizowac swoją oderwaną dolną połowę i poczłapał do niej na rekach. Wiec zwykła woda go nie pokona, no way

Blaskowitz

  • Gość
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.7
« Odpowiedź #316 dnia: Listopad 09, 2014, 03:25:38 pm »
Pewnie jego gojący współczynnik potrafiłby wyciągnąć tlen z wody, więc wrogowie tylko by się ośmieszyli.

W końcu przeżył spalenie w stosie atomowym w WeaponX, a kiedy Ulimate Hulk rozerwał go na pół (w poprzek) to tylko użył wyostrzonego węchu żeby zlokalizowac swoją oderwaną dolną połowę i poczłapał do niej na rekach. Wiec zwykła woda go nie pokona, no way
Jeżeli czynnik gojący Dakena działa na tym samym poziomie co u Wolviego, to wychodzi na to, że woda go pokona. Chyba, że potem to (czyli możliwość utopienia) jakoś odkręcili.

Kamil Matusiak

  • Gość
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.7
« Odpowiedź #317 dnia: Listopad 09, 2014, 03:47:56 pm »

Natomiast co do Wolverine'a, to zawsze zastanawiałem się, czemu jego wrogowie po prostu nie wrzucą go do wody. Jeśli się nie mylę, utonięcie to chyba najprostszy sposób, w jaki mógłby umrzeć.

Nawet w najnowszym filmie Magneto utopił Logana w rzece i jakoś się tym specjalnie Wolver nie przejął. Btw, chyba M. Millar wpadł na ten patent z topieniem w Ultimate X-Men. Sabretooth próbował utopić Wolverine'a w górskim potoku, ale skończyło się to dla niego tym, że Wolvie odciął mu klejnoty :D.

Offline Emeryt

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 699
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • taki duży, a taki gruby.
    • Story of the Month - konkurs na fanfiki WH40.000
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.7
« Odpowiedź #318 dnia: Listopad 10, 2014, 12:01:00 pm »
Przyszła paczka z tomami 50 i 51: BP i WWH.

Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.7
« Odpowiedź #319 dnia: Listopad 10, 2014, 12:16:02 pm »
Nawet w najnowszym filmie Magneto utopił Logana w rzece i jakoś się tym specjalnie Wolver nie przejął. Btw, chyba M. Millar wpadł na ten patent z topieniem w Ultimate X-Men. Sabretooth próbował utopić Wolverine'a w górskim potoku, ale skończyło się to dla niego tym, że Wolvie odciął mu klejnoty :biggrin: .


To się nie uda. W komiksach czynnik gojący jest absolutnie niedorzecznie przepakowany (włącznie z absurdami gdzie Wolverine odradza się niemalże z resztek, a nie tylko leczy, działo się to w Wolverine: Civil War). Utopienie działało tylko w przypadku syna Wolverine'a, który miał znacząco słabszy czynnik od ojca (Daken).


Choć z drugiej strony te testowanie ile przetrzyma ulubieniec czytelników nie ma sensu bo logiki tu nigdy nie uświadczymy.
perły przed wieprze

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.7
« Odpowiedź #320 dnia: Listopad 10, 2014, 01:15:24 pm »
Pewnie jego gojący współczynnik potrafiłby wyciągnąć tlen z wody, więc wrogowie tylko by się ośmieszyli.

W końcu przeżył spalenie w stosie atomowym w WeaponX, a kiedy Ulimate Hulk rozerwał go na pół (w poprzek) to tylko użył wyostrzonego węchu żeby zlokalizowac swoją oderwaną dolną połowę i poczłapał do niej na rekach. Wiec zwykła woda go nie pokona, no way
Nie wspominając już nawet o tym, że przeżył wybuch Little boya w Hiroshimie, będąc (jak w pewnym miejscu twierdzi) niemal w epicentrum wybuchu (Vaughan, Risso: "Wolverine: Logan"). W tym też to albumie dowiadujemy się z ust samego Wolviego, co tak naprawdę może go zniszczyć, a jest to - jak to zwykle romansach bywa - po prostu miłość. Zatem naprawdę dziwi mnie, że szefowie Marvela, np. "Ultimate Hulku", nie wpadli na pomysł aby, zamiast tych obszarpanych spodenek, nie założyć Hulkowi jakiejś seksi mini spodniczki. Lektura takiego komiksu rzuciła by również nowe światło na piosenkę "Nie wierz nigdy kobiecie" - w szczególności stało by się w końcu jasne kim był ten facet i dlaczego był taki załamany...

Offline death_bird

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.7
« Odpowiedź #321 dnia: Listopad 10, 2014, 04:03:17 pm »
testowanie ile przetrzyma ulubieniec czytelników nie ma sensu bo logiki tu nigdy nie uświadczymy.

Pytanie, czy to nadal jest ulubieniec czytelników. Widziałem gdzieś kiedyś na sieci listę pt. (moja wersja, bo oryginału nie pamiętam) "Najfajniejsi bohaterowie, którzy najbardziej zeszli na psy". Rzecz tyczyła się albo tylko X-Men albo wszystkich trykociarzy i niestety na szczycie listy znalazł się znany i lubiany (jeszcze?) Wolvie... Zaś bardzo blisko szczytu wylądował Gambit.
Czyli jednak niemiłosierne eksploatowanie tej postaci robi swoje.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem."

Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.7
« Odpowiedź #322 dnia: Listopad 10, 2014, 04:23:22 pm »
Pytanie, czy to nadal jest ulubieniec czytelników. Widziałem gdzieś kiedyś na sieci listę pt. (moja wersja, bo oryginału nie pamiętam) "Najfajniejsi bohaterowie, którzy najbardziej zeszli na psy". Rzecz tyczyła się albo tylko X-Men albo wszystkich trykociarzy i niestety na szczycie listy znalazł się znany i lubiany (jeszcze?) Wolvie... Zaś bardzo blisko szczytu wylądował Gambit.
Czyli jednak niemiłosierne eksploatowanie tej postaci robi swoje.


Listy sprzedaży sugerują co innego  :wink:


Jeżeli patrzysz na listę sprzedaży w USA z poczatku 2014 (na comichronie) masz w pierwszej 50 komiksów 2 serie gdzie Wolverine jest głównym bohaterem (Wolverine i Wolverine & The X-Men) i jedną miniserię (Origin II). Może i w internecie ktoś płacze, że mu postać popsuli, ale i tak Wolverine to maszynka do drukowania pieniędzy, co za tym idzie, ulubieniec, bo jakie gówno nie zostanie opublikowane to i tak się sprzeda.
perły przed wieprze

Offline Anionorodnik

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sebastian Smolarek
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.7
« Odpowiedź #323 dnia: Listopad 10, 2014, 04:38:45 pm »
Pewnie jego gojący współczynnik potrafiłby wyciągnąć tlen z wody, więc wrogowie tylko by się ośmieszyli.

W końcu przeżył spalenie w stosie atomowym w WeaponX, a kiedy Ulimate Hulk rozerwał go na pół (w poprzek) to tylko użył wyostrzonego węchu żeby zlokalizowac swoją oderwaną dolną połowę i poczłapał do niej na rekach. Wiec zwykła woda go nie pokona, no way
Wolverine z uniwersum 616 nie ma aż takich rozwiniętych zdolności regeneracyjnych, chyba że jakiegoś scenarzystę wyjątkowo poniesie wyobraźnia, albo to historia niekanoniczna.

Przez pierwsze 20 lat występów w komiksach seria z karabinu lub miotacza laserowego wystarczała, żeby poważnie go zranić i potem regenerował się przez kilka godzin. Tak np. było w wydanym przez TM-Semic "Fall of the Mutants" Claremonta (zachęcem do ponownej lektury). Po pierwszym starciu z Lady Deathstrike (polski X-Men 3/1993) dochodził do siebie przez kilka dni i nawet Morlock Healer nie bardzo był mu w stanie pomóc. Po tym jak Marauders poturbowali go i przybili do krzyża w Uncanny X-Men v1 #251 jego healing factor prawie się wyczerpał i potem jeszcze przez długi czas Logan był osłabiony i miał zwidy.

Dopiero po tym jak Magneto wyciągnął z niego adamantium, jego healing factor zaczął działać mocniej, bo nie musiał już go chronić przed trującym metalem. Jak później odzyskał adamantium, to scenarzyści zapomnieli zmniejszyć jego zdolności gojenia do poprzedniego poziomu. A zaraz później powstał pierwszy film gdzie rany zasklepiają mu się w kilka sekund i generalnie tak samo prezentowane jest to teraz w komiksach. Paru scenarzystów jednak trochę odleciało i np. w trakcie Civil War w eksplozji stracił całe ciało i został z niego tylko szkielet, a mimo to odtworzył się. Z czego, kurde?! Z powietrza?! Na szczęście to tylko odosobniony przypadek.

Healing factor dobrze jest opisany tutaj: http://en.wikipedia.org/wiki/Wolverine_(character)#Healing_and_defensive_powers

Offline Archie

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.7
« Odpowiedź #324 dnia: Listopad 10, 2014, 05:24:20 pm »
Paru scenarzystów jednak trochę odleciało i np. w trakcie Civil War w eksplozji stracił całe ciało i został z niego tylko szkielet, a mimo to odtworzył się. Z czego, kurde?! Z powietrza?! Na szczęście to tylko odosobniony przypadek.
Później ten sam autor (Marc Guggenheim) wyjaśnił cała historię (zebrana w Wolverine: The Death of Wolverine). Po śmierci Logan za każdym razem mierzy się z Aniołem Śmierci, który z nim przegrywa dzięki czemu Logan wraca do życia. :lol:

FYI: W Uncanny X-Men Annual #11 z 1987 roku Wolverine zregenerował się z kropli krwi, która upadła na magiczny kryształ. Tak, razem z adamantowym szkieltem.
Lord Acton (1834-1902): "All power tends to corrupt and absolute power corrupts absolutely."
Luke Cage: "Shit happens. Every day, in every city, on every corner. Shit muthaf**kin' happens. And it can happen to you."

Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.7
« Odpowiedź #325 dnia: Listopad 10, 2014, 06:05:24 pm »
FYI: W Uncanny X-Men Annual #11 z 1987 roku Wolverine zregenerował się z kropli krwi, która upadła na magiczny kryształ. Tak, razem z adamantowym szkieltem.


W dobrym guście byłoby pozwolić tej historii przepaść w niepamięci  :lol:
perły przed wieprze

Offline Anionorodnik

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sebastian Smolarek
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.7
« Odpowiedź #326 dnia: Listopad 10, 2014, 06:29:57 pm »
Ale w czym problem? Nie zregenerował się samodzielnie lecz przy pomocy magii więc nie ustanawia to jakiegoś precedensu. Dawno już tę całkiem fajną (Claremont & Davis! Yeah, baby!) historię czytałem, ale zdaje mi się, że ten kryształ pokazywał jakie słabości poszczególni X-Men chcieliby pokonać czy coś w tym stylu. Oczywiście ta scena dała początek powtarzanej w wielu miejscach internetu miejskiej, że Wolverine potrafi się odtworzyć z kropli krwi i nie zawsze znajdzie się fan, który przypomni, że stało się to tylko dzięki magii.

Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.7
« Odpowiedź #327 dnia: Listopad 10, 2014, 06:38:21 pm »
Ale w czym problem? Nie zregenerował się samodzielnie lecz przy pomocy magii więc nie ustanawia to jakiegoś precedensu.


Problem jest w standardowym wybiegu, że jak popłynięto za daleko ze scenariuszem i trzeba wszystko odkręcić to pojawia się "it's magic baby" i nagle niemożliwe staje się możliwe. Precedensem jest to, że ta historia jest jednym z winowajców odkręcania wszystkiego w wyjątkowo leniwy sposób, w tym właśnie moja ulubiona magiczna deus ex machina  :cool:  Ale ja nie jestem specjalnie bezkrytyczny dla Claremonta i jak uwielbiam wiele jego scenariuszy to ten zabieg jest dla mnie w rubryce z minusami. Komuś się podoba, mi zupełnie nie.


A przecież były w Marvelu osoby, które pisząc magię były w stanie pisać rzeczy rozbuchane, rozpasać swoją wyobraźnie, ale dalej pamiętać o logice opowieści.
perły przed wieprze

Offline adro

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.7
« Odpowiedź #328 dnia: Listopad 10, 2014, 09:49:30 pm »
A to nie jest tak, ze czynnik regenerujacy moze rowniez naprawic odkorowane komorki mozgu.
pzdr
tylko cisza i spokoj moga nas uratować
ALIVE AND KICKING!!!
King of Pop is dead... :(:(
Czesc Semicowi, to JUZ 20 lat!!!!
Czesc Prezydentowi RP i Jego Malzonce!!!
Czesc wszystkim poleglym pod Smolenskiem Bohaterom!!!

Offline Kris1982

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.7
« Odpowiedź #329 dnia: Listopad 12, 2014, 12:53:35 am »
Mam do was pytanie bo sam tego nie ogarnę ( za duże tego wszystkiego). Jakie komiksy Marvela które wydała Mucha i które nie są dublami są warte zakupu ?
« Ostatnia zmiana: Listopad 12, 2014, 01:16:20 am wysłana przez Kris1982 »