Secret Invasion - dużą wadą tej serii jest to, iż nie wzbudza jakichkolwiek emocji. Do tego w żadnym momencie nie czujemy, że Skrulle mają przewagę, wręcz przeciwnie. Straszna popierdółka.
Za to Staruszek Logan przepiękny. Ślicznie narysowany i wspaniale opowiedziany. I było nie było - z kilkoma zaskakującymi i bolesnymi scenami. Cacko.