No właśnie to jest najgorsze kiedy czytasz tylko po Polsku: ta świadomość, że raczej nigdy nie przeczyta się danej serii.
Dlatego pisałem już kilka razy. New X-men byłby najlepszym komiksem, aby zacząć od niego przygodę z X-men w Klasyce Marvela od Egmontu (może z tylko z obszerniejszym wstępem wyjaśniającym co się stało z Magneto i Cyclopem), a potem Astonishing X-Men. I ludzie z radością kupili by to wznowienie, bo to jedna z lepszych serii o X-men, kiedy piszę ją Joss Whedon i daje też radę, kiedy przejmuje Warren Ellis, końcówka już nie domaga.
Kiedyś to rozpisywałem:
New X-Men Granta Morrisona (3 tomy
Ultimate Collection)
-> Astonishing X-Men Jossa Whedona (2 tomy
Ultimate Collection)
-> Astonishing X-Men Warrena Ellisa
Astonishing X-Men, Vol. 3 #25–30 & Astonishing X-Men: Ghost Boxes #1–2
Astonishing X-Men, Vol. 3 #31–35 & Astonishing X-Men: Xenogenesis #1–5
+ opcjonalnie kontynuacja Daniela Waya
Astonishing X-Men: Monstrous (Astonishing X-Men Vol. 3 #36–37, 39, 41)
Astonishing X-Men: Children of the Brood (Astonishing X-Men Vol. 3 #38, 40, 42–43)
Potem zmienia się ponownie scenarzysta i skład drużyny, więc na tym co napisałem powyżej można skończyć czytanie.