Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) > Komiksy amerykańskie

Fatale

(1/11) > >>

ramirez82:
Pierwszy tom przeczytany. Bardzo udane i oryginalne skrzyżowanie czarnego kryminału z horrorem. Dość skomplikowana, mroczna i niepokojąca historia z tytułową kobietą fatalną, gliniarzami, sektami i tajemniczą istotą (z piekła rodem?) jako głównym czarnym charakterem. Pierwszy tom choć stanowi zamkniętą historię, to więcej stawia pytań, niż udziela odpowiedzi - zapowiedź drugiego tomu zdradza przeniesienie akcji z lat 50-ych do 70-ych (XX w.), nie wiem jak będzie dalej, ale trochę przypomina mi to "Amerykańskiego Wampira" z tym starciem dwóch sił na przestrzeni dekad. W każdym razie nie mogę doczekać się tego co przyniesie drugi tom, bo "Fatale" bardzo mnie zaintrygowała. I dobrze wiedzieć, że serii nie grozi przemiana w niekończącego się tasiemca, planowana pierwotnie na 12 zeszytów, ostatecznie rozrosła się do 24 i na tym poprzestano.

Po świetnych komiksach superbohaterskich "Zimowy żołnierz" i "Człowiek, który się śmieje", Brubaker pokazał mi, że swoje autorskie komiksy ma jeszcze lepsze - oby jak najwięcej ich u nas. No i te rewelacyjne rysunki Seana Phillipsa (w doskonałej kolorystyce Stewarta)! "Marvel Zombies" to była chyba jakaś fuszerka na szybko odwalona, żeby zarobić, bo rysunki w "Fatale" to zupełnie inna sprawa, widać że Phillips czuje te klimaty i świat stworzony przez Brubakera ukazuje z pasją.

Nowy komiks amerykański, jaki wydają ostatnio u nas Taurus Media i Mucha Comics, po przeczytaniu pierwszych tomów budzi we mnie zachwyt. "Locke & Key" i "Saga" są znakomite, jednak na razie, na pierwszym miejscu stawiam "Parkera" i "Fatale" - graficznie i tematycznie najbardziej podchodzą pod mój gust.

Blaskowitz:
Ciekawe, czy ewentualny sukces Fatale przybliżyłby nas do wydania w Polsce Sleepera? Historia też zamknięta, a oceny zbiera jeszcze wyższe niż Fatale (w ogóle uznawana jest za najlepszą rzecz Brubakera i Phillipsa). Byłoby miło.

ramirez82:
No liczę, że na "Fatale" się nie skończy. Ja Brubakera biorę w ciemno. Najchętniej to przeczytałbym "Criminal" - bardzo zachęcające recenzje są na Kolorowych Zeszytach:

http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2011/10/886-criminal-vol-01-coward.html
http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2012/02/0976-criminal-vol2-lawless.html
http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2012/07/criminal.html

Blaskowitz:

--- Cytat: ramirez82 w Październik 07, 2014, 06:43:08 pm ---No liczę, że na "Fatale" się nie skończy. Ja Brubakera biorę w ciemno. Najchętniej to przeczytałbym "Criminal" - bardzo zachęcające recenzje są na Kolorowych Zeszytach:

http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2011/10/886-criminal-vol-01-coward.html
http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2012/02/0976-criminal-vol2-lawless.html
http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2012/07/criminal.html

--- Koniec cytatu ---
Lubię tego typu zestawienia (nie, żeby były jakieś bardzo miarodajne... po prostu je lubię :wink: ):
http://goodcomics.comicbookresources.com/2010/05/06/the-greatest-ed-brubaker-stories-ever-told/
W top-ten aż 3 historie z Criminals. Widać, że samo dobro. Sleeper nawet lepiej - oba "sezony" na miejscach pierwszym i trzecim. :smile:

ramirez82:

--- Cytat: Blaskowitz w Październik 07, 2014, 06:50:51 pm ---http://goodcomics.comicbookresources.com/2010/05/06/the-greatest-ed-brubaker-stories-ever-told/

--- Koniec cytatu ---

Widać Brubaker dużo dobrych tytułów ma na koncie. Fajnie jakby nastała u nas moda na Brubakera, tak jak kiedyś na Gaimana...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej