Podstawowe reguły
3. każdy powinien mieć dojście do strefy wydawania numerków, ale bez możliwości wejścia na strefę targową
Zgoda. Numerki powinny być wydawane od razu przy sprzedaży biletów, albo, żeby nie spowalniać kolejki do wejścia zaraz obok powinno być osobne stanowisko w tym celu, aby każdy od razu po odejściu do kasy biletowej mógł ustawić się w kolejce po numerek i nie musiał biec nie wiadomo gdzie.
7. Każdy może pobrać max 1 (w każdym razie mniejszą ilość niż 6) numerek. Przynajmniej do gwiazd festiwalu (Andereas, Loisel, Ros, Kas). Powinno to skutecznie wyeliminować osoby, które biorą siedemnasty rysograf od Rosińskiego. Jeśli chcesz mieć autograf do innej osoby stań jeszcze raz w koleje
Jeden numerek do gwiazd festiwalu za jeden postój w kolejce to dość surowy limit. Może chociaż dwa? Raczej trzebaby skupić się na zapobieganiu przypadkom, w których ktoś czeka po autograf w dwóch kolejkach jednocześnie do autorów podpisujących się o tej samej godzinie. Wydający numerki powinni na to zwracać uwagę. Jesli chcesz autograf i od Andreasa i od Loisela, gdy obaj są o tej samej godzinie to musisz wybrać jednego z nich i ewentualnie wrócić na koniec kolejki licząc, że przy następnym podejsciu rozdający numerki nie będą cię pamiętać i jeszcze jakieś numerki do drugiego autora zostaną do wzięcia.
9. absolutnie wyeliminować numery odcinane dla organizatorów (to straszy niesmak powoduje). Spokojnie można zrobić oddzielą sesję w VIP roomie.
Absolutna zgoda. Organizatorzy, wystawcy i vipy nie mogą zabierać numerków zwykłym uczestnikom festiwalu.
10. OPCJA podpisywać można tylko i wyłącznie komiksy z listy przedstawionej przez organizatora
Czemu miałoby to służyć? Dziwne, że jestem pierwszą osobą, która o to pyta. Co jeśli akurat w mojej kolekcji mam tylko komiks spoza listy? Najczęściej do podpisu zabieram album, w którym pierwszy raz zetknąłem się z danym autorem. Co jeśli w Polsce wyszło multum komiksów danego autora? Trzeba będzie wypisać na liście wszystkie kilkadziesiąt tytułów? Fajnie było po 20 lat zabrać do Dona Rosy zeszyt Donald Ducka czy tam Mickey Mouse (teraz już nie pamiętam), który pierwszy raz czytałem ponad 20 lat temu gdy miałem 5 lat i nie spodziewałem się, że kiedykolwiek będę miał okazję uścisną rękę Dona.
Jeśli już miałaby być jakaś selekcja to niech to będzie "czarna lista" - komiksy, których autor nie chce już nigdy więcej widzieć na oczy, bo się ich wstydzi, bo ich nie lubi, bo mu nie wyszły.
Moja propozycja alternatywnego punktu nr 10 to:
W programie festiwalu bezwzględnie powinny znaleźć się informacje dotyczące tego czy dany autor rozdaje tylko autografy czy także rysografy (i ile każdego), czy pobiera opłatę za którekolwiek z nich i jakich komiksów nie chce podpisywać.11. do jednego autora przychodzisz tylko z jednym komiksem, nie ma wyjątków.
Zgoda.
12. OPCJA w ciągu dwóch dni możesz podejść do (obleganego, patrz wyżej) autora tylko z raz. Tu niestety problem jest organizacyjny.
Zgoda. Wydający numerki powinni zapisywać personalia osób biorących numerki do poszczególnych autorów, aby można byłó później sprawdzić, czy dana osoba nie przyszła drugi raz.
15. Absolutnie żadnych kolejek fanowskich rysografów po kątach "wykańczających rękę" autora
Zgoda. Chyba, że autor deklaruje, że po opuszceniu stolika chce dalej wydawać autografy i rysografy w innym miejscu.
17. OPCJA - Gdy nie ma Cię gdy wyczytują Twój numer, Twoja kolej przepada.
Koledzy powyżej już zwróci uwagę na ten zapis. Co np. jeśli czekam w kolejce do Kasprzaka, przede mną są juz tylko trzy osoby i nagle dostanę sraczki i muszę lecieć do kibelka? Jeśli dostałem numerek to oczekuję, że moje miejsce zasłużone w kolejce będzie respektowane niezależnie od tego czy się spóźnię czy nie.
usprawnienia techniczne/szczegóły organizacyjne
2. wejście do strefy autografów otworzyć wcześniej (tak, żeby ludzie nie marzli na zewnątrz (w tym roku był luz, ale w zeszłym było sporo zimniej).
Wejście do strefy autografów oraz do kasy biletowej.
3. wejście [do strefy autografów] powinno być zlokalizowane na dole (…)
Tak jak pisałem wczesniej, numerki powinny być wydawane zaraz przy kasie, żeby nie robić później wyścigów na dół. Kolejność w kolejce biletowej = kolejność w kolejce po numerki. Przeniesienie głownego wejścia na z poziomu 1 na poziom 0 to dobry pomysł.
4. zastosować starą sprawdzoną metodę w nowej odsłonie, czyli zamiast krzeseł zastosować taśmy takie jakie są choćby w kolejkach do muzeów przy obleganych wystawach, tunel w jedną stronę, bez możliwości przystawania kolesiów, którzy pod pozorem znajomości wpychają się kolejkę.
Zgoda. Taśmy, albo barierki.
5. numerki przygotować wcześniej na zgrabnych kupeczkach.
Zgoda. Tylko muszą być sporo większe od dotychczasoych, bo inaczej będą się łatwo rozsypywać i ginąć.
6. numerki zamiast nieczytelnych "K607" opisać "Andreas 1.12.2015 godzina 12.00 nr 1"
Absolutna zgoda.
8. zdecydowana większa ilość numerków w puli do scenarzystów.
Zgoda.
13. od początku wiadomo ile rysografów zrobi autor, wtedy jeśli wiadomo że od jakiegoś jest 20. to można z niego zrezygnować i wybrać innego autora. Z góry wiadomo też ile zrobi podpisów
Zgoda. Tak jak pisałem wcześniej, takie informacje powinny znaleźć się w programie.
14. to autor z góry mówi co zrobi i ile (wtedy nie ma zdziwienia jak Loisel mówi, że tylko podpisy).
Zgoda. Jak wyżej.
16. taśmy także przed autorami, żeby się ludzie nie tłoczyli i nie zabierali autorowi "powietrza"
Zgoda. Odgrodzenie, 5 kroków wolnej przestrzeni dookoła stolika i wygodne krzesła dla autora i podchodzącej osoby.