trawa

Autor Wątek: Błędy w druku  (Przeczytany 41573 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

JanT

  • Gość
Odp: Błędy w druku
« Odpowiedź #120 dnia: Styczeń 08, 2019, 11:18:19 am »
I wolę jednak za takiego Hellboya z BŁĘDAMI zapłacić 60-70 zł niż kupować angielskie wydanie za ponad 2 razy więcej za tom.
Ale inni wydawcy potrafią w podobnych cenach drukować dobrze.

Jak komuś te błędy nie przeszkadzają to niech się cieszy ale niech się nie oburza na dyskusję osób którym to przeszkadza (może w ogóle nie zaglądać do tego tematu) Mi tam mało ten papier ścierny przeszkadza (mi co innego  :smile: ) ale Brzon jak chce to niech pisze elaboraty na ten temat  :smile: 

Niektórzy wydawcy też reagują (jak Elemental czy Studio Lain) jak się pisze o błędach.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 08, 2019, 11:22:28 am wysłana przez JanT »

Offline Moreroms

Odp: Błędy w druku
« Odpowiedź #121 dnia: Styczeń 08, 2019, 11:56:05 am »
Jeśli z tym oburzaniem chodziło Ci o mnie, to ja się nie oburzam na tę dyskusję. Mało tego, uważam ją w pewnym sensie za zasadną.
Aczkolwiek nadal uważam, iż więcej mamy w kraju casual'owych komiksiarzy, niż tych hardcore'owych. A dla tych pierwszych nie liczy się w takim stopniu szorstkość papieru, milimetrowe przesunięcie okładki na grzbiecie czy ilość czerni w czerni.
Natomiast ci drudzy, jak wspomniał Isteklistek, przesiadają się na wydania oryginalne.


Z mojego punktu widzenia, jestem w stanie zaakceptować obecną jakość polskich wydań, do czasu, do kiedy za wydania polskie płacę często ponad połowę mniej, niż za wydania zagraniczne.


A co do głosowania portfelem. Prędzej przełoży się ono na być albo nie być dla rozszerzenia oferty związanej z danym bohaterem czy wydawnictwem niż wzrostem jakości.

Offline brzon

Odp: Błędy w druku
« Odpowiedź #122 dnia: Styczeń 08, 2019, 12:40:27 pm »
Ale inni wydawcy potrafią w podobnych cenach drukować dobrze.

Mi tam mało ten papier ścierny przeszkadza (mi co innego  :smile: ) ale Brzon jak chce to niech pisze elaboraty na ten temat  :smile:   
Niektórzy wydawcy też reagują (jak Elemental czy Studio Lain) jak się pisze o błędach.
JanT - potrafisz często trafnie napisać i bronić tego tematu, ale potrafisz też palnąć głupotę.
Ja nie piszę elaboratów na temat papieru bo tak mi się zachciało z nudów, tylko sygnalizuję problem, wskazuję kiedy i w jakich wydawnictwach (i komiksach) wystąpił, i na tyle na ile mogę pcham temat dalej (piszę też do wydawców w tej sprawie). Robię tak, bo w mojej ocenie tak komiksy drukowane być nie powinny, czy się to komuś podoba czy nie. Wydania amerykańskie pod tym względem są o wiele lepsze (przy czym mają też swoje minusy). Ponadto przeczytałem w życiu trochę książek i jakoś nie spotkałem sytuacji, aby co dwie strony zmieniała się jakość papieru.
Jeżeli niektórzy chcą ten wątek wyśmiewać i sprowadzać dyskusję do "czytania w rękawiczkach", to proszę bardzo (@Mawer). Ale to infantylne i niepotrzebne. To także znak, że polskiemu czytelnikowi można sprzedać dziś wszystko za niemałe przecież pieniądze. Takie uwagi tylko utwierdzą wydawnictwa, alby olać kwestię druku (i nie tylko) "bo nasze wydania nam się podobają".

Offline Mruk

Odp: Błędy w druku
« Odpowiedź #123 dnia: Styczeń 08, 2019, 01:18:52 pm »
Nigdy nie zauważyłem żadnego papieru ściernego, ale skoro bluzgacie na niego od kilku stron to poszukałem wymienionych w wątku albumów i zajrzałem do nich, żeby zobaczyć na własne oczy. Konkretnie do: "Mroczni Sędziowie. Upadek martwego świata: Księga 1", "Sędzia Dredd: Tytan" i "Sędzia Dredd: Komletne Akta 16".

I ja tam żadnego papieru ściernego nie widzę. Owszem, jak przesunę dłonią po stronach, to co druga jest nieco gładsza, a co druga - nieco bardziej szorstka. NIECO. Wizualnie nie ma żadnej różnicy (np. w nasyceniu kolorów czy w odcieniu), w dotyku jest minimalna różnica.

Próbowałem przejechać też palcem po marginesach, żeby sprawdzić, czy to kwestia papieru, czy zadruku (na marginesach nie ma zadruku, więc jeśli efekt jest ten sam, to papier, a jeśli inny, to zadruk). I nie jestem w stanie stwierdzić różnicy. Jest ona tak minimalna, że opuszki (które są trochę twardsze) jej nie wyczuwają, tylko grzbiet dłoni.

Tak więc w moich albumach żadnej wady nie stwierdziłem.

A jak sobie czytam na forum takie np. kwiatki:

... akceptację kiepskiej jakości druku/papieru. Nie interesuje mnie, kto jest sprawcą tej fuszerki i jak trudny jest proces druku. Winię wydawców, bo to oni nie egzekwują jakości zlecanych drukarniom prac. Skoro polskie drukarnie nie potrafią/nie mogą/nie chcą dostarczać produktu dobrej jakości, to drukujmy za granicą. Mam trochę komiksów oryginalnych na kredzie i między innymi dlatego wiem, że papier kredowy nie powinien po jednej stronie być papierem ściernym.

O jeezu ludzie, jak nie macie pojęcia o sposobie druku i jakości np. papieru to się nie wypowiadajcie. Jak jesteś ślepy, że np. Mucha czy Studio Lain zaczęły stosować papier jednostronnie powlekany zamiast dwustronnego, to Twoja sprawa. Nie musi Ci przeszkadzać szorstkość stron. Ale nie mów mi że to papier kredowy, bo to śmiech na sali. Właśnie o tym mówię. Tak właśnie oszczędzają wydawnictwa. W taki sposób, abyś Ty tego nie widział. I mam w dupie czy to komuś przeszkadza czy nie. To jest realne ograniczenie kosztów produkcji.

... to mogę jedynie wzruszyć ramionami.

Tak, to spisek wydawców, żeby zrobić fuszerkę i nachapać się waszym kosztem, kosztem biednego czytelnika komiksów, który tak kocha swoje hobby, że nawet widząc haniebne praktyki pazernych wydawców, wciąż kupuje wybrakowane albumy, ukradkiem ocierając łzę z oka nad fatalną jakością ich druku.

A na poważnie - fajnie, że jest temat o błędach w druku, bo dzięki niemu można wyłapać prawdziwe błędy - brakujące czy pozamieniane strony, słabe nasycenie farby czy słabą rozdzielczość materiałów (skutkujących pikselozą - to niestety zazwyczaj dotyczy całego nakładu). Trzaskanie kilku stron postów o nieistniejącym "papierze ściernym" tylko utrudnia wyłapywanie prawdziwych błędów. I sądzę, że jest to kolejny kamyczek, który zniechęca wydawców do zaglądania na forum i szukania opinii czytelników o ich publikacjach.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 08, 2019, 02:37:22 pm wysłana przez Mruk »

JanT

  • Gość
Odp: Błędy w druku
« Odpowiedź #124 dnia: Styczeń 08, 2019, 01:32:24 pm »
JanT - potrafisz często trafnie napisać i bronić tego tematu, ale potrafisz też palnąć głupotę.
To było żartobliwie napisane tylko jako przykład  :smile:

Offline Gazza

Odp: Błędy w druku
« Odpowiedź #125 dnia: Styczeń 08, 2019, 01:36:17 pm »
Co bystrzejsi wydawcy tu mimo wszystko zaglądają, a nie spotkałem jeszcze od wielu lat "wydumanego problemu".\
Co więcej - gros postów "natrzaskało" kilku użytkowników, którym przeszkadza, że w temacie o błędach w druku inni piszą o błędach w druku - to jest chore, a nie zwracanie uwagi na problemy przez skrupulatnych.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 08, 2019, 01:39:35 pm wysłana przez Gazza »

Offline Mawer

Odp: Błędy w druku
« Odpowiedź #126 dnia: Styczeń 08, 2019, 01:45:30 pm »
Co więcej - więcej postów "natrzaskało" kilku użytkowników, którym przeszkadza, że w temacie o błędach w druku inni piszą o błędach w druku - to jest chore, a nie zwracanie uwagi na problemy przez skrupulatnych.


Przepraszam za "natrzaskanie" postów dotyczących kurzu/pyłu. Problemu, który się przewija na tym forum (czyt. kiedy pierwszy raz o nim się dowiedziałem, gdy wyszedł pierwszy tom Wonder Woman z nowego DC).
To jest chore, że od tak dawna wielu użytkowników na tym forum o tym tutaj przypomina, a Wydawcy do dziś wydają w co poniektórych komiksach strony upierdzielone białym syfem...


Kiedy ostatnio ktoś przypomniał? Ja pisałem do Brzona że część tytułów które wymienił mają "chropowatość" przez zakurzone strony a nie przez ten "biały syf" który można zetrzeć w przeciwieństwie do kurzu.



Biały syf, biały proszek,kurz, brudne strony, zabrudzenia, białe otarcia. Dla mnie tylko nazwą się różni...
« Ostatnia zmiana: Styczeń 08, 2019, 02:00:43 pm wysłana przez Mawer »

JanT

  • Gość
Odp: Błędy w druku
« Odpowiedź #127 dnia: Styczeń 08, 2019, 01:51:13 pm »
To jest chore, że od tak dawna wielu użytkowników na tym forum o tym tutaj przypomina, a Wydawcy do dziś wydają w co poniektórych komiksach strony upierdzielone białym syfem...
Kiedy ostatnio ktoś przypomniał? Ja pisałem do Brzona że część tytułów które wymienił mają "chropowatość" przez zakurzone strony a nie przez ten "biały syf" który można zetrzeć w przeciwieństwie do kurzu.

Offline amsterdream

Odp: Błędy w druku
« Odpowiedź #128 dnia: Styczeń 08, 2019, 02:21:48 pm »
A skąd wiesz? Ja ograniczyłem sporo Egmontu (np nie wszedłem w Invincible)

To żeś trafił, akurat ten komiks jest dobrze wydrukowany :lol:

Rozumiem jak są jakieś wyblakłe strony, źle nasycone kolory, poważne błędy w druku czy krzywe lub źle wymierzone grzbiety - taką fuszerkę trzeba nagłaśniać, ale ten papier ścierny czy jakieś rozjechane kolory z którymi spotkałem się raz w życiu (Daredevil 4 i gdybym nie poczytał o tym na forum to pewnie bym nawet nie zauważył) są mocno przez niektórych wyolbrzymiane. Dziwię się, że niektórym przeszkadza to, że w Sadze 8 papier co dwie strony jest o 5% bardziej chropowaty, ale już nikomu nie przeszkadzają jakieś dziwnie odciśnięte proste linie przez prawie cały komiks, aż farba przebija z sąsiednich stron.

JanT

  • Gość
Odp: Błędy w druku
« Odpowiedź #129 dnia: Styczeń 08, 2019, 02:28:41 pm »
To żeś trafił, akurat ten komiks jest dobrze wydrukowany :lol:
Jeszcze 10 tomów  :smile: W drugim dziwnie tekst powstawiany.
są mocno przez niektórych wyolbrzymiane.
Albo są mocno przez niektórych bagatelizowane  :smile: I kto ma rację?
Dziwię się, że niektórym przeszkadza to, że w Sadze 8 papier co dwie strony jest o 5% bardziej chropowaty, ale już nikomu nie przeszkadzają jakieś dziwnie odciśnięte proste linie przez prawie cały komiks, aż farba przebija z sąsiednich stron.
Ja to miałem ledwie widoczne więc pewnie tylko część nakładu.

Offline brzon

Odp: Błędy w druku
« Odpowiedź #130 dnia: Styczeń 08, 2019, 02:56:30 pm »


Tak więc w moich albumach żadnej wady nie stwierdziłem.

Ja na Twój post też mogę wzruszyć tylko ramionami. I nie róbmy z tego polemiki.

Edi. Ale dziękuję że zadałeś sobie trud aby to sprawdzić i szorstkosc wyczules. Po prostu Ci to nie przeszkadza I ok.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 08, 2019, 03:11:35 pm wysłana przez brzon »

mkolek81

  • Gość
Odp: Błędy w druku
« Odpowiedź #131 dnia: Styczeń 08, 2019, 04:28:25 pm »
A ja to bym czytał jednak komiksy na papierze kredowym w rękawiczkach. Jak się w nich nie czyta to zostają tłuste plamy.  :doubt:

JanT

  • Gość
Odp: Błędy w druku
« Odpowiedź #132 dnia: Styczeń 08, 2019, 05:34:37 pm »
I są ludzie co tak czytają i nawet to rozumiem  :smile:

Offline kas1

Odp: Błędy w druku
« Odpowiedź #133 dnia: Styczeń 08, 2019, 06:10:26 pm »
Czytam i czytam. O tych niedających się przeskoczyć wadach, szorstkim papierze, o tym głosowaniu portfelem, jednym słowem jechaniu po polskich wydawcach i jakoś mam nieodparte wrażenie, że osoby piszące takie rzeczy nie obcują z wydaniami oryginalnymi. Sprawdźcie sobie trejdy marvela, dc, image o linii vertigo nie wspomnę i wtedy wyciągajcie jakieś wnioski i głosujcie portfelami czy też zmieniajcie drukarnie.

Offline Murazor

Odp: Błędy w druku
« Odpowiedź #134 dnia: Styczeń 08, 2019, 06:35:13 pm »
Sprawdźcie sobie trejdy marvela, dc, image o linii vertigo nie wspomnę i wtedy wyciągajcie jakieś wnioski i głosujcie portfelami czy też zmieniajcie drukarnie.
I co to ma do tego? Wszyscy drukują do dupy to niech nasi wydawcy tez tak robią? Bo wszystkie muchy jedzą gówno, więc też zacznijmy :roll:

Tutaj chodzi o zwrócenie uwagi na błędy i ich poprawę, o nic więcej, a niektórzy zachowują się jakby się im pluło w twarz, bo zwrócono uwagę na błąd (nawet nie im, ale obcemu dla nich wydawcy!).

Nie interesują/nie drażni was jakiś błąd? Po co się wtrącacie? Mnie wkurzają przesunięcia w druku, źle odwzorowane kolory. Pisałem maile do odpowiedzialnych wydawców. Niektórzy odpisali, inni nie. zapytałem na forum, czy inni tak mają, czy może tylko kilka sztuk wadliwych. Szorstkość papieru mnie nie drażni, ale rozumiem, że kogoś może, więc nie pisze mu, że przesadza i jedzie po wydawcach.

 

anything