Chodziło mi o zupełnie o coś innego. Na technicznych studiach uczą co to jest błąd przypadkowy, statystyczny że błąd przypadkowy podlega rozkładowi m.in. Gaussa, a takiemu rozkładowi podlegają wydruki z maszyn drukarskich i że błędy wydruków będą zawsze [można nawet liczyć wartości oczekiwane i wariancje], że maszyna drukarska ma pewną sprawność i że wymiana maszyny na nową niekoniecznie cokolwiek zmieni, gdyż ową wymianą pewnych zjawisk fizyczno-statystycznych się nie zmieni ;]