Dyskutowałem ostatnio nad przeciwieństwem Stanów Zjednoczonych Ameryki, i zaproponowałem, że przeciwieństwem stanów są majty. Oczywiście jest to wyłącznie wątek humorystyczny, i mimo różnych prawdopodobnych sposobów wykorzystania, można te majty interpretować jako "Mighty", a rozłączenie jako dozwolenie współistnienia wielu nurtów myślowych i politycznych, nie zaś jako wzajemne zwalczanie się. Jestem zwolennikiem integracji Europejskiej i Europy w ogóle, i choć reszta świata pewnie negatywnie ocenia np. kolonializm europejski (zresztą sam go negatywnie oceniam, i nie tylko Europejczycy próbują narzucać innym swoją władzę), to również negatywnie oceniam wyrzynanie się ludzi w Europie.
Wracając do wątku, proponuję
Majty Rozłączone Europy, a co do terminu, to zapewne w zależności od tego, czy edycja poprzednia zbierze w terminie odpowiednią ilość pasków (choćby dwa), to będzie tydzień lub dwa.
edit:
dwatygodnie! dwa-ty-godnie! termin edycji przesunięty - jedno z tłumaczeń na niemiecki: verrückt, czyli szalona edycja! niechaj taka będzie!