No cóż (I'm reborn... again). 1 Wiele wątków zostało otwartych z zamierzenia autora ( w końcu to opowiadanie, nie książka).
2. Kładł trupy trupem jest celowe :twisted:
3.NIe widziałem na wybrzerzu gryfonów żadnych twierdz...(Może mam nieaktualną mapę i do tego po francusku)
4.Zaburzenia chronologii są niejako konsekwencją tego, że to opowiadanie a nie książka (mimo to, "zaburzenia są w miarę logiczne- co chwila jest powrót pod Allmoon)
5. rozdzielenie Agonna od głównej lini zdarzeń też jest celowe (i się sprawdziło- czytelnik myśli, że weżmie on udział w bitwie, a tu guzik!!).
Staje się on tu jakoby przerywnikiem w głównej lini zdarzeń.
6 Zresztą, jak widać, przestał być on głównym bohaterem
7 A na końcu obiektem zdarzen nie jest sama bitwa, ale gniew Sopheta (vide: gniew achillesa w Iliadzie
)
8. Ostatnia scena dzieje się przecież dłuugo po bitwie (czyżbym zapomniał dodać)
9 A jak ktoś się nie domyśla, to dalszy ciąg( jeśli powstanie,) oparty będzie na Mid- Norze :twisted: :twisted: :twisted:
P.S. Sapkowski i Tolkien to moi ulubieni autorzy ...