@Motyl
Widzę że się trochę zapiekliłeś więc śpieszę z wyjaśnieniami
Motyw podróży ojca i dzieci nie jest niczym nowym w sci-fi (choćby Lost in space, animacja Ulisses 31 ), może nie tyle w czasie co przestrzeni, choć podróż jest.Technicznie zaawansowane cywilizacje ? heh wow rzeczywiście przełom ( co za różnica Indianie, Słowianie Ewoki ) moim zdaniem to schemat, no i ta latarnia, czy rodzaj nośnika jest aż tak ważny w tej historii ?
Trochę sci-fi w życiu przerobiłem i naprawdę nic z wymienionych przez Ciebie argumentów mnie nie przekonuje, po prostu.
Natomiast nie wiem czy czytałeś moją odpowiedź do końca, siłą komiksu jest akcja i świat przedstawiony, przeskoki i ich konsekwencje też są schematyczne ( to też jest często eksploatowany pomysł w sci-fi ) co nie znaczy że dobrze napisane nie mogą zagwarantować rozrywki. Komiks jest rewelacyjny i tego będę póki co ( na razie przeczytałem pierwszy tom ) bronił zaciekle.
Napisałeś że :
W ogóle na naszym rynku nie dostrzegam 174 komiksów traktujących o podróżach po alternatywnych rzeczywistościach, zatem trudno mi powiedzieć czy dzieło Remendera jest schematyczne czy nie jest.
Może wśród komiksów u nas wydanych takich pomysłów nie ma, ale trudno nie odnieść się do książek i kina, bo ( nie chciał bym być źle zrozumiany ) ale dla mie komiksy to przede wszystkim rozrywka i lubię porównywać ze sobą scenariusze różnych dziedzin tej rozrywki
@Maxi
Czytałem do tej pory All Star Superman który bardzo mi się podobał i nowego supka od Egmontu więc to trochę mało żeby wyrobić sobie zdanie, uderzałem do waszych rozmów w tematach Morrisonowych które śledziłem z zainteresowaniem i stąd to moje