Uff, to mi ulżyło. Jesteś prawdziwym (bo przymuszonym przez obowiązki) przyjacielem. Skoro już jesteśmy przy temacie przyjaźni, to czy wiedziałeś, że operator dodatnio półokreślony T działający w przestrzeni Hilberta jest operatorem hermitowskim? Tak na pierwszy rzut oka to jest to co najmniej dziwne, bo w sumie dlaczego nieujemność produktu wewnetrznego <Tv, v> dla każdego v \in H miała by implikować samosprzeżenie operatora T?!
{No tak, już się zaczęło i tak będzie przez nastepne dni, dopóki nie dostanę komiksu z gildii.}