Dzisiaj z bałkańskimi wariantami pseudonimów zrobię głosowanie... Zanim zacząłem głosować, to wiedziałem który mi się podobał najbardziej, a potem zacząłem się przyglądać bliżej i wszystkie są bardzo piękne. Więc zastosuję standardowy mój manewr niezdecydowany
.
4 Breniarović (Breniarić?) - nie mogę się utożsamiać bo tak nie mam, ale bardzo doceniam za styl, patent, przerysowanie za patent z kolorami i (chyba najbardziej ) za sklamrowanie kwiatkami w kolorze. I ten milion linii na górze chusteczkowej, sztos. (i greckie liternictwo
)
4 Pszreniarović (Pszrenić?) - utożsamianie obecne, po raz pierwszy nie mam nic do przyczepienia się co do formy paintowej bo świetnie to jest zrobione. Treściowo rozumiem, doceniam, szanuję. Chyba po tej Sejankowej rozkminie ostatniego Twojego paska zacząłem to bardziej doceniać też. Te błędy w dialogach przez przypadek dodają klimatu.
4 KatarinaKonekoviciova - też utożsamianie, mina (to spojrzenie przesmutne, przemęczone, niewyspane, naprawdę świetnie oddane #respekt), kolory (ciemniejsze punkciki mega robią robotę -na nosie, brodzie i policzkach, bo koty mają chyba też policzki prawda? D:cieniowanie brązem na palcach łapek), te kreski czarne pięknie domontowują do całości klimatu. Tylko co on ma w łapkach na ostatnim kadrze?